Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Nożownik z Płocka przyznał się do winy, to były pracownik Orlen

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 czerwca 2022, 17:32

  • Powiększ tekst

Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Wynika z nich, że motywem jego działania był uraz związany z utratą pracy w Orlenie - powiedziała na briefingu prasowym prokurator Małgorzata Orkwiszewska

Zakończyło się przesłuchanie mężczyzny, który zaatakował nożem pracownika Orlenu. Postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Wynika z nich, że motywem jego działania był uraz związany z utratą pracy w Orlenie - wyjaśniła prokurator.

Nie personalnie do danej osoby, ale do osób, które utożsamiał z dawnym miejscem zatrudnienia, z którego go zwolniono” - dodała.

Orkwiszewska zaznaczyła, że teraz prokurator wystosuje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. „W tej chwili trwa jego przygotowanie” - przekazała.

Ujęty 41-letni mieszkaniec Płocka (woj. mazowieckie) leczył się wcześniej psychiatrycznie. We wtorek rano zaatakował nożem przed zakładem PKN Orlen 42-letniego pracownika Orlen Ochrony. Podczas ataku ranił ofiarę w klatkę piersiową, plecy i udo. Poszkodowany ochroniarz płockiego koncernu trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny – przekazała we wtorek prokuratura. Mężczyzna ma 31 lat.

Zgodnie z zapowiedzią, we wtorkowe popołudnie napastnik, zatrzymany i obezwładniony tuż po zdarzeniu przez innych pracowników Orlen Ochrony, został doprowadzony przez policję do siedziby Prokuratury Rejonowej w Płocku.

Jak zaznaczyła prokurator, zgodnie z procedurą podejrzany, który był wcześniej leczony psychiatrycznie będzie poddawany badaniom przez dwóch biegłych lekarzy.

Czytaj też: Znamy powód ataku pod siedzibą PKN Orlen!

PAP/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.