W Wielkiej Brytanii może zabraknąć gazu
Wielka Brytania stoi w obliczu „znaczącego ryzyka” niedoborów gazu tej zimy, co może wpłynąć na dostawy energii elektrycznej - ostrzegł w ujawnionym w poniedziałek liście regulator rynku energii, Ofgem
Z powodu wojny na Ukrainie i niedoborów gazu w Europie istnieje znaczące ryzyko, że zimą 2022-23 w Wielkiej Brytanii mogą wystąpić niedobory gazu. W rezultacie istnieje możliwość, że Wielka Brytania może wejść w stan, w którym dostawy gazu będą zagrożone - napisał Ofgem w liście do firmy SSE, która w Wielkiej Brytanii obsługuje cztery elektrownie gazowe produkujące energię elektryczną.
Jak ostrzegł, jeśli nastąpią niedobory gazu, dostawy zostałyby odcięte do „największych użytkowników gazu”, a tymi prawdopodobnie będą „duże elektrownie zasilane gazem, które produkują energię elektryczną”.
List, którego treść ujawnił w poniedziałek dziennik „The Times”, był odpowiedzią na obawy SSE, że operatorzy elektrowni gazowych będą narażeni na wielomilionowe kary, jeśli nie będą w stanie wypełnić obietnic dostarczenia energii elektrycznej wskutek wydarzeń poza ich kontrolą. W przypadku przerwania dostaw energii elektrycznej, producenci musieliby zapłacić kary, które pokrywają koszty znalezienia przez National Grid, operatora sieci przesyłowej, energii elektrycznej z innego miejsca, aby zaspokoić popyt.
Ofgem przyznał, że to „może spowodować potencjalną niewypłacalność generatorów opalanych gazem, jeśli wystąpi awaria dostaw gazu”. SSE wskazał, że średniej wielkości elektrownia może zmierzyć się z opłatami około 276 milionów funtów dziennie, jeśli nie jest w stanie generować energii elektrycznej.
Czytaj też: Limitowane ceny gazu coraz bliżej
PAP/KG