Informacje

Fot. Dom Maklerski Banku BPS
Fot. Dom Maklerski Banku BPS

Rok 2014 będzie czasem żniw dla branży odzieżowej i obuwniczej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 marca 2014, 06:04

    Aktualizacja: 27 marca 2014, 07:48

  • 2
  • Powiększ tekst

Poprawiająca się koniunktura konsumencka oraz planowany wzrost PKB powinien mieć duży wpływ na wyniki firm odzieżowych i obuwniczych - oceniają eksperci Domu Maklerskiego Banku BPS, który zorganizował spotkanie spółek z branży odzieżowo-obuwniczej z przedstawicielami inwestorów instytucjonalnych (TFI i OFE).

Na spotkanie przybyły firmy: CCC, Monnari Trade, Gino Rossi, Bytom, Prima Moda, Redan, Wojas, Protektor.

Na pytanie po co takie spotkanie Cezary Iwański, prezes zarządu DM BPS powiedział, że inwestorom instytucjonalnym brakuje informacji o średnich i mniejszych spółkach.

- Strategia Domu Maklerskiego Banku BPS zakłada wypełnienie tej niszy. Jesteśmy jednym z nielicznych Domów Maklerskich, który koncentruje się właśnie na małych i średnich spółkach. Co do mniejszych podmiotów z branży obuwniczo-odzieżowej, to jesteśmy prekursorami, którzy wskazują  na atrakcyjność inwestycyjną spółek takich, jak: Monnari, Gino Rossi czy Bytom

- podkreśla Iwański.

Klienci nie zdają sobie sprawy, mierząc odzież w przebieralni ulubionego, markowego sklepu, że mają do czynienia z ostatnim ogniwem skomplikowanego łańcucha. Zaczyna się od wyboru lokalizacji salonu. Dynamicznie rozwijające się budowy centrów handlowych powodują lawinowy wzrost powierzchni do wynajęcia. Upusty na powierzchnie oferowane przez deweloperów są kuszące dla dynamicznie rozwijających się firm z sektora obuwniczo–odzieżowego. Decyzji o najmie powierzchni towarzyszy analiza portfela najemców centrum, bo marki "lubią chodzić parami" - CCC obok Deichmann, Bytom obok Vistuli, Reserved obok Zary. Ważna jest również frekwencja klientów odwiedzających galerię. Na koniec pozostaje już tylko promocja atrakcyjnych strojów z najnowszych kolekcji. Kolorowe billboardy zachęcają do odwiedzin w centrach i dokonywania zakupów.

Analitycy Domu Maklerskiego Banku BPS przewidują, że zapowiada się dynamiczny rozwój branży. W 2014 roku powinna ona zbierać żniwa po okresie słabszej koniunktury i podjętych, w poprzednich latach, działaniach restrukturyzacyjnych oraz odłożonych w czasie inwestycjach.

- Bez wątpienia sektor ten czeka wzrost marż przy jednoczesnym wzroście sprzedaży. Spółki odnalazły swój sposób na biznes. Zaczerpnęły doświadczenie z zachodu i wprowadzają podążające za trendami kolekcje, często w krótkich seriach. To powoduje ciągły ruch w sklepach i przyzwyczajenie klientów do nowości, które trzeba zobaczyć

- mówi Marcin Stebakow, dyrektor Biura Analiz DM BPS.

Modę w Polsce cechuje coraz ciekawsza oferta. Każda z firm chce wyjątkowo obsłużyć klienta. Znana z garniturów firma Bytom S.A. rozszerzyła w połowie 2013 roku asortyment o koszule, płaszcze, kurtki i akcesoria. Ponadto po sprzedaży zakładu produkcyjnego firma stała się typowym detalistą.

- Rozpoczynamy rok 2014 zarządzając siecią 72 sklepów o powierzchni ok. 7200 m2. Dalszy wzrost sprzedaży oraz poprawa marży procentowej przy stałych kosztach funkcjonowania, wywoła istotny efekt dźwigni operacyjnej. Spadające koszty finansowe, wynikające z malejącego zadłużenia odsetkowego, a także tarcza podatkowa będąca rezultatem rozliczenia strat z lat ubiegłych, przyczynią się do wyraźnej poprawy rentowności Spółki. Jestem przekonany, że wzrosty zapoczątkowane w 2013 nie wyczerpują potencjału i rok 2014 okaże się kolejnym dobrym okresem inwestycyjnym dla akcjonariuszy

- mówi Michał Wójcik, prezes zarządu BYTOM S.A.

W branży modowej najważniejsze jest wyważenie pomiędzy odejściem od standardu a potrzebą mas. Zbyt ryzykowne kolekcje już się nie zdarzają. Spółki odzieżowe wiedzą czym grozi nietrafienie z kolekcją. Ich celem jest więc proponowanie ciekawych, ale bezpiecznych biznesowo wzorów. 

Program naprawczy w pełnym wymiarze powinien być widoczny w obuwniczym ramieniu GK Gino Rossi. Firma zostanie dodatkowo wzmocniona produkcją w przejętym zakładzie w Słupsku, który do niedawna pełnił rolę kooperanta.

- W wynikach 2013 widać proces zmian, jakie zaszły w Spółce na przestrzeni ostatnich kwartałów. Obecnie koncentrujemy się na restrukturyzacji części odzieżowej Grupy, wprowadzone zmiany mają na celu poprawie rentowności w marce Simple CP, tak aby GK Gino Rossi stanęła na dwóch silnych „nogach”. W naszych planach na 2014 rok zakładamy dalszą poprawę wyników grupy i realizację prognozy mówiącej o 260 mln PLN przychodów ze sprzedaży i 20 mln PLN EBITDA

- mówi Tomasz Malicki, prezes zarządu GK GINO ROSSI.

Firma Monnari zamknęła 2013 rok rekordowymi wynikami oraz znaczącą poprawą efektowności. To dzięki prowadzonej od lat restrukturyzacji operacyjnej. Strategicznym celem tej firmy jest skoncentrowanie się na bazie produktowej i kosztowej w celu uzależnienia  Spółki jedynie od rynku konsumentów.

- Dobre wyniki za rok 2013 były efektem zmian wewnątrz Spółki wprowadzanych od kilku lat. Spodziewane efekty przyniosło skoncentrowanie się na jednej wiodącej marce – MONNARI, a także redukcja kosztów produkcji, która częściowo jest lokowana w Polsce, przy jednoczesnej optymalizacji cen w sklepach. W dalszym ciągu utrzymujemy  dyscyplinę kosztową, co wraz z dalszym doskonaleniem procesów wewnętrznych, powinno wspierać poprawę wyników w nadchodzących kwartałach

- podkreśla Mirosław Misztal, prezes zarządu MONNARI TRADE.

Opr. Jas

 

 

 

 

 

----------------------------------------------------------------

----------------------------------------------------------------

TYLKO MY TO MAMY!

Zestaw toreb zakupowych wzbogaconych rysunkami znakomitego artysty Andrzeja Krauzego.

Torby wykonane są z bardzo wytrzymałego materiału, mają szerokie i poręczne ucho,można je nosić także przez ramię, mieszczą format A4.

Zestaw toreb zakupowych wPolityce.pl

Do nabycia w naszym wSklepiku.pl.

Powiązane tematy

Komentarze