Nawiedzona wyspa na pastwie deweloperów - najstraszniejsze miejsce Włoch może zostać zamienione w kurort

Poveglia to "najstraszniejsze miejsce Włoch". Wyspa w okolicach Wenecji w średniowieczu służyła jako miejsce zesłania chorych podczas epidemii. Podobno pochowano tam 100 000 osób, choć mogił nigdy nie odnaleziono, gdyż kroniki nie podają dokładnego miejsca pochówku. Potem do lat 50-tych XX wieku funkcjonował tam szpital psychiatryczny.

Jednak od lat 50-tych ubiegłego wieku Poveglia jest opuszczoną wyspą. Znajdujące się tam opustoszałe budowle przyciągają turystów i badaczy zjawisk paranormalnych. Wyspa podobno jest nawiedzona. Mimo to lokalni mieszkańcy nie boją się, wręcz przeciwnie - dobrze zarabiają na turystach odwiedzających wyspę. Teraz jednak teren chce wykupić deweloper i zamienić w kolejny kurort turystyczny. Mieszkańcy okolicznych miast protestują.

Państwo chce oddać wyspę na licytację, więc okoliczni mieszkańcy postanowili sami zrzucić się na jej wykupienie - jeśli każdy z zaangażowanych w akcję wyłoży 99 euro łącznie uda im się uzbierać niezbędną kwotę 20 000 euro która według prawa umożliwi dzierżawę wyspy i zatrzyma procedurę sprzedaży. Takim oto sposobem Włosi chcą bronić nawiedzonej wyspy przed deweloperami.

The Escapist/ as/