Informacje

Beata Szydło / autor: Fratria
Beata Szydło / autor: Fratria

Szydło: politycy PO dążą do wprowadzenia w Polsce chaosu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 sierpnia 2023, 19:56

  • Powiększ tekst

Politycy PO najpierw wrzeszczą, że polski rząd nie ma prawa zwracać uwagi na zagrożenie ze strony wagnerowców, a zaraz potem rozpętują histerię z powodu próby białoruskiej prowokacji nad Białowieżą. To gra na rzecz wrogów Polski - napisała w czwartek na Twitterze wiceprezes PiS Beata Szydło

Szydło odniosła się na Twitterze do wypowiedzi polityków opozycji na temat obecności Grupy Wagnera na Białorusi oraz naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa białoruskie śmigłowce.

Politycy Platformy najpierw wrzeszczą, że polski rząd nie ma prawa zwracać uwagi na zagrożenie ze strony wagnerowców, a zaraz potem rozpętują histerię z powodu próby białoruskiej prowokacji nad Białowieżą. Gdzie tu logika, gdzie sens w działaniach totalnych? - zastanawiała się b. premier.

Oceniła, że „nie ma to sensu”. „Jedyne, do czego oni dążą, to wprowadzanie w Polsce chaosu. To gra na rzecz wrogów Polski. A także dowód infantylności polityków opozycji” - podkreśliła.

Histeria, żarty z TikTok i puste zagrywki słowne dobre są dla chłopców bawiących się w politykę, jakby grali z kolegami w piłkę na podwórku” - dodała.

Zdaniem Szydło „dobrze, że odpowiedzialność za Polskę leży w rękach premiera Jarosława Kaczyńskiego, dla którego najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski i Polaków”. „Tak, jak podkreślił dziś premier Kaczyński, nie damy się zastraszyć” - przypomniała.

Do wpisu Szydło dołączony była wypowiedź dla PAP wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział: „To była trwająca bardzo krótko prowokacja. I tylko ktoś skrajnie niemądry mógłby się na to nabrać, czyli kazać strzelać prawdziwymi pociskami. Oczywiście Putin i Łukaszenko by się z tego ucieszyli. Prowokacje są i pewnie będą, bo oni są bezradni”.

MON poinformowało we wtorek, że tego dnia doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa śmigłowce białoruskie. Szef resortu Mariusz Błaszczak polecił zwiększyć liczbę żołnierzy na granicy i wydzielić dodatkowe siły i środki, w tym śmigłowce bojowe.

Czytaj też: Kaczyński: nie damy się zastraszyć, oni są bezradni

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych