Budownictwo dokłada się do ożywienia gospodarki
Produkcja budowlano-montażowa zanotowała w październiku tego roku wzrost w ujęciu rocznym o 9,8 proc. – wynika ze wstępnych danych GUS – przed rokiem wzrost ten wynosił 3,9 proc. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 10,3 proc.
W porównaniu z wrześniem tego roku produkcja budowlano-montażowa zanotowała wzrost o 2,5 proc. (przed rokiem wzrosła o 4,0 proc.).
„Październikowe dane dotyczące produkcji budowlano-montażowej okazały się nieco słabsze od wrześniowych oraz od średnich prognoz rynkowych, niemniej jednak dynamika była relatywnie wysoka i wciąż potwierdza ożywienie w budownictwie” – skomentowała dane Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Dla przypomnienia warto dodać, że we wrześniu produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 11,5 proc. r/r.
Zadziałał „Kredyt 2 proc.”
Jak podaje Urząd, w październiku tego roku wzrost produkcji budowlano-montażowej – w porównaniu z podobnym miesiącem rok temu - odnotowano w przedsiębiorstwach specjalizujących się przede wszystkim w budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej (wzrost o 17,6 proc.), zajmujących się realizacją specjalistycznych prac budowlanych (wzrost o 7,1 proc.) i wznoszących budynki (wzrost o 1,1 proc.).
„Wzrostowi produkcji w obszarze wznoszenia budynków sprzyjał łatwiejszy dostęp do kredytów hipotecznych, związany z dużą popularnością rządowego programu „Kredyt 2 proc.”, spadkiem oprocentowania kredytów po obniżkach stóp NBP (o 75pb we wrześniu i 25pb w październiku) oraz złagodzeniem bufora regulacyjnego. Czynniki te zwiększyły zdolność kredytową pożyczkobiorców i podbiły popyt na kredyt hipoteczny” – uważają ekonomiści ING BSK.
I dodają:
„Budownictwo dokłada swoją cegiełkę do scenariusza ożywienia koniunktury w polskiej gospodarce. W najbliższych miesiącach zakładamy kontynuacje poprawy w zakresie wznoszenia budynków. Sytuacja w budownictwie infrastrukturalnym będzie wspierana przez dobre perspektywy na szybkie uruchomienie środków unijnych, w tym KPO, na początku 2024 roku. Bez tego napływu mielibyśmy do czynienia ze spadkiem napływu funduszy europejskich względem 2023 roku”
Na pozytywne sygnały w grupie wznoszenia budynków, mimo słabszego poziomu niż w pozostałych grupach (wzrost roczny o 1,1 proc.), wskazują także ekonomiści BOŚ. Wskazują przy tym na dane o rozpoczynanych i oddawanych inwestycjach mieszkaniowych i konkludują, że „budownictwo mieszkaniowe przestaje już tak ciążyć wynikom produkcji”.
„Zakładając, że w nadchodzących miesiącach utrzyma się trend stopniowego wzrostu aktywności w budownictwie mieszkaniowym, jednocześnie utrzymają się wysokie wzrosty inwestycji infrastrukturalnych oczekujemy utrzymania mocniejszych wyników produkcji budowlano-montażowej w IV kw. na poziomie blisko 10,0 proc. r/r (średnio w kwartale)” – czytamy w komentarzu analityków BOŚ.
GUS poinformował, że w październiku liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, wzrosła o 45,3 proc. r/r i wyniosła 19 721, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 3,3 proc. Czytaj także: Mniej mieszkań oddanych do użytku, ale będzie lepiej
Gospodarka na drodze ożywienia
W okresie styczeń-październik tego roku, wzrost produkcji budowlano-montażowej wyniósł 4,6 proc. w porównaniu z okresem analogicznym minionego roku.
„Opublikowane przez GUS dane po raz kolejny potwierdzają, że po pierwsze mamy nadal do czynienia z rosnącymi inwestycjami w gospodarce, gdzie prym wiodą inwestycje publiczne (jednostki samorządu terytorialnego), a po drugie w rozruchu znajduje się budownictwo mieszkaniowe. Nie ma wątpliwości, że to ostatnie będzie w kolejnych miesiącach (pomijając okres sezonowej mniejszej aktywności) nabierało coraz większego rozpędu. Wskazują na to dane dotyczące zarówno pozwoleń na budowę, które w październiku wzrosły o 16,9 proc. r/r, jak i dane dotyczące liczby rozpoczętych budów, gdzie wzrost wyniósł aż 45,3 proc. r/r” – czytamy w komentarzu głównej ekonomistki Banku Pocztowego.
Ekonomiści PKO BP zwracają uwagę, że produkcję cały czas „napędza” inżynieria lądowa, ale widać także odbicie po stronie stawiania budynków.
Ich zdaniem październikowe dane z przemysłu (produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 1,6 proc. r/r), handlu i budownictwa wskazują na to, że „gospodarka weszła na ścieżkę ożywienia, a w IV kw. 2023 r. wzrost gospodarczy przyspieszy do ok. 2 proc. r/r.”
Czytaj także: Kupujemy więcej i nie powinno się to zmienić
Czytaj także: Polska sprzedała uprawnienia do emisji CO2 po 74,84 euro
rb