AKTUALIZACJA
„Ostatnie Pokolenie” rzuca się pod kopyta [ZDJĘCIA]
Dwóch młodych mężczyzn z grupy Ostatnie Pokolenie zakłóciło w sobotę otwarcie sezonu wyścigowego na Torze Służewiec. Natychmiast zostali zabrani przez ochronę, jednak pierwsza gonitwa wystartowała z opóźnieniem.
W trakcie sobotniego otwarcia sezonu wyścigowego na warszawskim hipodromie na tor, przed trybunę główną, wtargnęło dwóch mężczyzn ubranych w pomarańczowe kamizelki. Mieli ze sobą transparent z napisem „Ostatnie Pokolenie”. Obsypali siebie i tor pomarańczowym proszkiem.
Natychmiast zareagowała ochrona, która usunęła aktywistów z toru, by pierwsza w tym sezonie gonitwa mogła się rozpocząć.
Sierż. szt. Rafał Markiewicz ze stołecznej policji podał, że zgłoszenie wpłynęło o godzinie 14.45.
„Dwie osoby położyły się na torze. Zostali wyniesieni przez ochronę. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wylegitymowali te osoby” - przekazał sierż. szt. Markiewicz.
Policjant po godzinie 17 poinformował, że mężczyźni zostali zatrzymani. „Prowadzone są z nimi dalsze czynności” - dodał.
Najprawdopodobniej usłyszą zarzuty złamania artykułu 60 ustawy o imprezach masowych, który mówi o odpowiedzialności karnej za zakłócanie przebiegu imprezy. Grozi za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności.
Handikap Otwarcia wygrał ogier Notorious i jeździec Kumshbek Dogdurbek Uulu.
Marta Stańczyk (PAP), sek
»» O blokowaniu mostów w stolicy przez „Ostatnie Pokolenie” czytaj tutaj: