Informacje

Czy na polskiej granicy z Białorusią powtórzą się obrazy z listopada 2021 roku? / autor: materiały prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej
Czy na polskiej granicy z Białorusią powtórzą się obrazy z listopada 2021 roku? / autor: materiały prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej

Alarm! Będzie szturm migrantów na granicy?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 maja 2024, 20:45

  • Powiększ tekst

Straż Graniczna wie o sygnałach o możliwości grupowania cudzoziemców przez służby białoruskie, monitoruje granicę i będzie reagować adekwatnie - poinformowała w czwartek formacja. Wcześniej opozycyjna białoruska inicjatywa BYPOL podała, że służby zwożą migrantów, by sforsować granicę.

Zrzeszająca byłych pracowników białoruskich struktur siłowych inicjatywa BYPOL, powołując się na swoje źródła, podała w czwartek, że białoruskie służby planują w najbliższym czasie sforsowanie granicy białorusko-polskiej przez grupę liczącą 700-800 migrantów. Przekazała w komunikatorze Telegram, że migranci są zwożeni w okolice granicy z Mińska nocą samochodami osobowymi przez pracowników OMON-u, czyli policyjnych sił specjalnych.

Pytany o te doniesienia rzecznik prasowy Komendy Głównej Straży Granicznej mjr SG Andrzej Juźwiak przyznał, że do formacji docierają różne sygnały, „w tym o możliwości grupowania większej liczby cudzoziemców przy granicy przez służby białoruskie„.

Obecnie nie obserwujemy takiego zjawiska, uważnie monitorujemy granicę i będziemy reagować adekwatnie do sytuacji” – poinformował.

»» O wcześniejszej próbie siłowego sforsowania granicy czytaj tutaj:

Szturm dwustu migrantów z pałkami i kamieniami

Polskie służby uważnie monitorują sytuację w pasie przygranicznym. Zdjęcie archiwalne / autor: materiały prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej
Polskie służby uważnie monitorują sytuację w pasie przygranicznym. Zdjęcie archiwalne / autor: materiały prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej

Jak białoruskie służby organizują szturm

Inicjatywa BYPOL przekazała, że imigranci są dzieleni na grupy po 25-30 osób, a każda grupa ma swojego „lidera”, który kontaktuje się ze strażą graniczną i OMON-em.

Według opozycjonistów były przypadki, gdy pracownicy OMON-u w cywilnym ubraniu brali udział wraz z imigrantami w starciach ze strażnikami granicznymi sąsiedniego kraju.

BYPOL podała, że pracownicy OMON-u przechodzą dwu- lub trzytygodniowe szkolenia na poligonie pod kierownictwem najemników tzw. grupy Wagnera. Po przejściu szkoleń są kierowani do rejonu smorgońskiego, przy granicy z Litwą, gdzie wraz ze strażą patrolują granicę.

Inicjatywa nie wykluczyła, że po publikacji tych informacji miejsce planowanego sforsowania granicy może zostać zmienione.

PAP, sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polska ma produkować na potęgę! Na początek - amunicja

Listonosze bez dostępu do skrzynek pocztowych

Rząd przelewa Polakom pieniądze. Masowe zgody na PPK

Myśliwiec F-15 to czarny koń powietrznej rywalizacji?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych