Informacje

Maj 2020 roku. Na nowo otwarto restauracje.  Na zdjęciu kawiarnia na ul. Chmielnej w Warszawie / autor: Andrzej Wiktor/Fratria
Maj 2020 roku. Na nowo otwarto restauracje. Na zdjęciu kawiarnia na ul. Chmielnej w Warszawie / autor: Andrzej Wiktor/Fratria

Pieniądze z tarcz antycovidowych do zwrotu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 maja 2024, 11:08

  • Powiększ tekst

Kolejnych kilkaset firm dostanie wezwania do zwrotu subwencji z tarcz antycovidowych - zapowiada wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk. Dotychczas firmy oddały już niemal 25 mld zł.

Według niego, ponad tysiąc firm otrzymało już wezwania do zwrotu subwencji udzielonych i rozliczanych przez Fundusz podczas pandemii COVID-19 (w latach 2000-2022) ze względu na rekomendacje służb specjalnych.

Przedsiębiorstwa, które dostają takie wezwania, mają 14 dni na zwrot środków, po tym czasie PFR wszczyna proces windykacji.

Marczuk przypomniał, że średnia wysokość wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) wyniosła ok. 600 tys. zł, a dla mikroprzedsiębiorstw ok. 70 tys. zł, ale wśród wezwanych są też przedsiębiorcy, który otrzymali maksymalną stawkę, czyli 3,5 mln zł.

Z rekomendacji służb

Zapytany, kiedy kolejne kilkaset firm dostanie listy z wezwaniem do zwrotu, Marczuk odparł: „czekamy na ostatnie potwierdzenia właściwych służb i instytucji”. Zaznaczył, że PFR nie zna powodów, dla których służby zarekomendowały zwrot subwencji.

Podporządkowujemy się decyzjom służb, które poinformowały nas, że istnieje ryzyko nadużyć, m.in. mogących zagrażać bezpieczeństwu ekonomicznemu państwa - wyjaśnił.

Dopytywany o szczegóły tych rekomendacji powiedział, że PFR nie udziela takich informacji.

Marczuk dodał, że przy wdrażaniu i rozliczaniu Tarcz PFR współpracował z różnymi instytucjami (m.in. KAS i ZUS) przy weryfikacji podmiotów, które złożyły wnioski o subwencje. Fundusz współpracował też ze służbami specjalnymi, które dawały rekomendacje co do wypłat pomocy – z uwagi na tempo prac podyktowane okolicznościami gospodarczo-społecznymi współpraca miała charakter rozwojowy.

Już na tym etapie, zarówno z Tarczy 1.0 jak i 2.0 odmówiliśmy w wyniku tych rekomendacji wypłaty środków dla kilkuset przedsiębiorców - powiedział.

Potwierdzone na 100 proc.

Dodał, że drugi etap weryfikacji beneficjentów nastąpił przy wydawaniu decyzji o umarzaniu subwencji, co do zasady po roku od jej otrzymania. Służby miały tu więcej czasu na analizę. Marczuk zaznaczył, że ostatnie decyzje o zwrocie wsparcia dotyczą podmiotów, co do których służby na 100 proc. potwierdziły swoje rekomendacje.

I dlatego od tych firm rozpoczęliśmy proces windykacji nienależnie udzielonego wsparcia - dodał.

Poinformował, że firmy, które dostały takie wezwania, mają 14 dni roboczych na zwrot pieniędzy, przy czym jeśli zawrą ugodę z PFR, mogą płatność rozłożyć na raty.

Odsetki od wypłaconych wcześniej kwot są naliczane dopiero od dnia wezwania.

Jeśli przedsiębiorcy nie zgadzają się z decyzją Funduszu, zostanie wszczęta procedura windykacyjna i w sądzie mogą dowodzić swoich racji - wskazał Marczuk.

Wiceprezes nie powiedział, ile firm zgodziło się do tej pory z decyzją PFR i poprosiło o rozłożenie płatności na raty ani ile z nich zapowiedziało, że będzie się odwoływać od decyzji. Nie wykluczył, że w niektórych przypadkach sprawy mogę się ciągnąć nawet kilka lat.

Jak działały antycovidowe tarcze

W ramach neutralizacji skutków pandemii COVID-19 dla gospodarki PFR wypłacił firmom - z dwóch Tarcz MSP oraz Tarczy dla Dużych Firm – ok. 74 mld zł. Z tego 28 mld zł ma - jak powiedział Marczuk - „wrócić do Funduszu”. Dotychczas firmy oddały już niemal 25 mld zł.

PFR, by udzielić wsparcia, wyemitował obligacje o wartości właśnie 74 mld zł, pieniądze z nich trafiły na konta firm. Po otrzymanych zwrotach PFR prefinansuje też z nich projekty w ramach KPO. Dotąd przeznaczył na ten cel ze zwrotów 5,3 mld zł.

Grupa PFR to system instytucji rozwoju udzielających wsparcia finansowego i doradczego dla przedsiębiorców, samorządów, osób fizycznych, inwestujących na rzecz zrównoważonego rozwoju gospodarczego Polski.

Ewa Wesołowska (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Zapłacimy miliony Niemcom za tranzyt paliw

Bez Obajtka zyski Orlenu lecą na łeb

Absurdalne ceny. Wzrost zainteresowania o 60 proc.!

Plan naprawczy: 10 tys. ludzi na bruk i likwidacja

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych