Informacje

Widok na zniszczone przez cyklon Chido osiedla mieszkalne / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE
Widok na zniszczone przez cyklon Chido osiedla mieszkalne / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE

Tragedia w tropikalnej oazie. „Kilka tysięcy ofiar”

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 grudnia 2024, 20:17

  • Powiększ tekst

Prefekt Majotty, francuskiego terytorium zamorskiego na Oceanie Indyjskim, Francois-Xavier Bieuville powiedział w niedzielę, że ofiar śmiertelnych cyklonu Chido może być kilkaset, a nawet kilka tysięcy. MSW Francji zastrzegło, że na tym etapie nie może określić liczby ofiar. Majotta, leżąca ponad 8 tys. km od Paryża, jest najbiedniejszym francuskim departamentem

Wcześniej władze poinformowały o 14 zabitych w wyniku uderzenia Chido. Był to najsilniejszy cyklon, jaki dotknął Majottę od prawie wieku. Bieuville, wypowiadając się w telewizji lokalnej, powiedział, że jego zdaniem liczba ofiar sięgnie „na pewno kilkuset, może zbliży się do tysiąca, a nawet kilku tysięcy„.

Jedna z dwóch głównych wysp Mayotty zaatakowana przez cyklon Chido / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE
Jedna z dwóch głównych wysp Mayotty zaatakowana przez cyklon Chido / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE

Cyklon Chido przechodzi nad Majottą / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE
Cyklon Chido przechodzi nad Majottą / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE

Żywioł spustoszył setki prowizorycznych domostw w dzielnicy slumsów. Majotta, leżąca ponad 8 tys. km od Paryża, jest najbiedniejszym francuskim departamentem. Jest też kierunkiem nielegalnej imigracji z wysp archipelagu Komorów. Według danych MSW Francji na Majotcie mieszka ponad 100 tysięcy nielegalnych imigrantów. Około 77 proc. mieszkańców żyje poniżej progu ubóstwa.

Patrol żołnierzy armii francuskiej na ulicach Mamoudzou, stolicy Majotty / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE
Patrol żołnierzy armii francuskiej na ulicach Mamoudzou, stolicy Majotty / autor: PAP/EPA/ETAT-MAJOR DES ARMEE

Cyklon zmiótł wszystko na swojej drodze

Ambdilwahedou Soumaila - mer miasta Mamoudzou, które jest stolicą Majotty - powiedział, że cyklon „nie oszczędzał niczego na swojej drodze„; uszkodził główny szpital i szkołę. „Domy są całkowicie zniszczone” - powiedział. Cyklon połamał drzewa, zerwał dachy, powalił słupy elektryczne. Większość dróg jest nieprzejezdna.

Według danych MSW domostwa w slumsach zostały „zniszczone całkowicie”. Wiele instalacji komunalnych jest zniszczonych bądź uszkodzonych. Agencja AFP podała, że nielegalni imigranci mieszkający na terenie slumsów często, wbrew zaleceniom władz, nie zgłaszali się do miejsc wyznaczonych na schrony, ponieważ obawiali się, że jest to pułapka, której celem jest ich zatrzymanie i wydalenie z wyspy.

Resort zastrzegł ponadto, że dokładne oszacowanie liczby ofiar będzie trudne, bo zgodnie z tradycją muzułmańską, silnie zakorzenioną na Majotcie, zmarli muszą być pochowani w ciągu doby.

Po przejściu cyklonu mieszkańcy Majotty - składającej się z dwóch wysp i około 30 mniejszych niezamieszkanych wysepek - nie mają prądu i wody.

Na miejsce w poniedziałek ma się udać szef MSW Francji Bruno Retailleau.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP), sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Złoto Glapińskiego. W NBP jest 427,2 ton kruszcu

Kolejny producent maszyn wynosi się z Polski

KRUS: Zmiany w składkach dla rolników

»»Terror pseudoaktywistów w Warszawie. Blokują ulice i śmieją się w twarz - oglądaj na antenie telewizji wpolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych