Rząd chce wyczarterować dla siebie samoloty
Inspektorat Uzbrojenia MON ogłosił w środę przetarg na czarter samolotów do transportu osób na najwyższych stanowiskach w państwie. Oferenci mają czas do 1 lipca.
Ogłoszenie dotyczy czterech samolotów: dwóch turboodrzutowych, mogących przewieźć 65-90 pasażerów na dystans co najmniej 3,5 tys. km oraz dwóch samolotów dla 15-19 osób, o zasięgu nie mniejszym niż 5000 km. Samoloty muszą być wyprodukowane nie dawniej niż w 2004 r. Usługa ma być świadczona od 1 stycznia 2014 do końca roku 2017.
Po katastrofie smoleńskiej i rozformowaniu pułku specjalnego, który przewoził najważniejsze osoby w państwie, w gestii wojska pozostaje transport VIP-đów śmigłowcami - dysponuje nimi 1. Baza Lotnictwa Transportowego, utworzona w miejsce 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Transport na większe odległości odbywa się dwoma samolotami wyczarterowanymi od PLL LOT. Obecna umowa, zawarta w 2010 r., wygasa z końcem bieżącego roku. Jej wartość to ponad 150 mln zł.
Rozpisanie przetargu na czarter czterech samolotów zapowiedział w połowie kwietnia wiceminister obrony Waldemar Skrzypczak. Szef prezydenckiego BBN Stanisław Koziej mówił wtedy, że Biuro pracuje nad systemowym rozwiązaniem problemu transportu VIP, zakładającym zakup samolotów.
PAP