Informacje

Wystarczy złotówka na założenie spółki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 maja 2018, 10:37

  • Powiększ tekst

W ramach rządowego pakietu ułatwień dla firm ‘100 zmian dla firm’ ruszają konsultacje w sprawie Prostej Spółki Akcyjnej (PSA), która ułatwi rozwój m.in. startupom - poinformowało Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT). Projekt przewiduje m.in. elektronizację procedur i wymóg 1 zł kapitału na start.

Nikt nie ma wątpliwości, że potencjał naszych startupów jest ogromny. Wychodząc im naprzeciw i chcąc jak najwięcej korzystać z ich rozwiązań, proponujemy nową formę prowadzenia działalności w Polsce. Rozpoczynamy konsultacje dotyczące Prostej Spółki Akcyjnej. To dla nas punkt wyjścia do dalszych prac nad przepisami – powiedziała, cytowana w komunikacie, Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

Prosta Spółka Akcyjna ma łączyć cechy spółki z o.o. (stosunkowo proste i mało kosztowne założenie, funkcjonowanie i likwidacja spółki) z zaletami spółki akcyjnej. W założeniu ten rodzaj spółki charakteryzuje się głównie brakiem barier wejścia, szybką rejestracją elektroniczną, 1 zł kapitału na start, elektronizacją procedur, łatwiejszym dysponowaniem środkami spółki - brak kapitału zakładowego, brakiem statusu spółki publicznej i związanych z tym restrykcyjnych obowiązków, brakiem skomplikowanych wymogów organizacyjnych - wystarczy 1-osobowy zarząd, nie ma obowiązku tworzenia rady nadzorczej.

Żadna z istniejących spółek nie odpowiada potrzebom startupów. Aż 71 proc. wybiera sp. z o.o. i to nie dlatego, że jest to forma dla nich odpowiednia i wygodna. Powodem jest specyfika spółki akcyjnej. Jest ona bardzo kosztowna i trudna w obsłudze – powiedział, cytowany w komunikacie, Mariusz Haładyj, wiceminister przedsiębiorczości i technologii.

Jak czytamy w komunikacie PSA to spółka, którą można dostosować do potrzeb, skroić na miarę konkretnego przedsięwzięcia.

Zdejmujemy gorset formalności i finansową barierę wejścia. Wkładem do spółki może być to, co stanowi najważniejszy początkowy kapitał startupu, czyli praca, know-how lub usługi - nie trzeba tworzyć ‘sztucznego’ kapitału zakładowego. Tej możliwości nie daje dziś żadna spółka kapitałowa. Liczba akcji i pozycja w spółce nie musi wynikać z tego, kto ile środków wniósł do spółki. Akcje spółki można wyposażyć w różnorodne prawa, np. zapewnić odpowiednią ‘siłę’ akcjom założycielskim, które ochronią pozycję inwestorów albo wyemitować akcje nieme dla inwestorów. Duża swoboda w kształtowaniu sfery organizacyjnej - czytamy dalej.

Na podst. ISBnews

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych