Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Na przekór krokodylowi

Małgorzata Dygas

Małgorzata Dygas

Dziennikarka i publicystka "Gazety Bankowej"

  • Opublikowano: 26 sierpnia 2013, 10:43

    Aktualizacja: 26 sierpnia 2013, 10:46

  • Powiększ tekst

Nadal co dziesiąty Polak, który zamierzał spędzić wakacje w Egipcie, decyduje się na ten „luksus” pod ostrzałem rebeliantów. Wiele biur podróży zawiesiło sprzedaż imprez do tego kraju, ponieważ nawet rozszerzone ubezpieczenie turystyczne nie chroni żądnego wrażeń rodaka. Ratunek w wojewodach i posiadaniu usługi consierge, dzięki której turysta może liczyć na bezproblemowy powrót do kraju.

Biura: Wezyr Holidays, Neckermann Polska, Itaka, TUI Poland, Sun&Fun Holidays, Exim Tours zawiesiły wyjazdy do Egiptu - większość turoperatorów do końca letniego sezonu, czyli października. Mimo że Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wypoczynek w Egipcie, to część turystów z Polski nie zmieniła swoich wakacyjnych planów. Z wyjazdu nad Nil rezygnują głównie rodziny z dziećmi. A w Egipcie wrze… w ostatnich dniach w zamieszkach i protestach na ulicach miast mogło zginąć blisko 1000 osób. Walki demonstrantów z siłami bezpieczeństwa odbywają się w dużych miastach. W ocenie MSZ w Egipcie obowiązuje trzeci stopień zagrożenia dla podróżnych (w czterostopniowej skali). Zdarzyły się już niegroźne, dla turystów, incydenty w najpopularniejszych kurortach Egiptu.

Mimo napiętej sytuacji w Egipcie spadek zainteresowania tym kierunkiem wśród turystów jest niewielki. W Egipcie pod koniec sierpnia przebywało około 12 tys. Polaków

– poinformował Turystyki Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki.

Można zmienić miejsce wypoczynku

Turyści, którzy wykupili wczasy w Egipcie, mogą zamienić wyjazd na wycieczkę do innego kraju. Jeżeli zdecydują się na droższe wakacje, będą musieli pokryć różnicę ceny imprezy.

Ważne! Rezygnacja z wyjazdu oznacza utratę części wpłaconych pieniędzy. Resort sportu i turystyki przypomina, że jeśli klient zrezygnuje z udziału w imprezie turystycznej, która nie została odwołana i nie zostały zmienione istotne warunki umowy, np. program wyjazdu, organizatorzy turystyki nie mają ustawowego obowiązku dokonywania pełnego zwrotu wpłaconych kwot. Wówczas obowiązuje umowa zawarta z klientem danego biura. Zgodnie z prawem może ono potrącić koszty organizacji wyjazdu, które już poniosło.

Z tego powodu wielu Polaków nie rezygnuje z wykupionych wakacji w Egipcie, ponieważ oznaczałoby to dla nich straty finansowe. Np. klienci Itaki, rezygnując z powodów niezależnych od biura na 30-21 dni przed planowanym wyjazdem tracą średnio do 30 proc. ceny wycieczki. Jeśli do rezygnacji dojdzie od 13 do 8 dni przed wypoczynkiem, straty sięgają już do 70 proc. ceny, poniżej tygodnia - do 80 proc. Osoby, które swój wyjazd odwołają dzień przed wylotem, stracą nawet 90 proc. swoich pieniędzy (można się zabezpieczyć przed taką sytuacją, wykupując ubezpieczenie od rezygnacji w imprezie turystycznej). Turyści innego turoperatora - np. Sun&Fun Holidays - muszą się liczyć z tym, że rezygnując z wyjazdu na 29-25 dni stracą 29 proc. wpłaty, od 24 do 15 dni - połowę kosztów, od 14 do 4 dni - 75 proc., a poniżej czterech dni aż 95 proc.

Pomocne usługi consierge

Klienci korzystający z pomocy Europ Assistance Polska mogą liczyć na specjalne świadczenia.

Egipt to jeden z popularniejszych kierunków wyjazdów wakacyjnych, ponieważ daje możliwość uprawiania sportów wodnych, nurkowania i to wszystko za przystępną cenę. Dwutygodniowe wakacje w Egipcie, w wysokiej klasie hotelu z pełnym wyżywieniem kosztują porównywalnie do tygodniowych wczasów w Hiszpanii czy Portugalii, w skromniejszym hotelu i często gorszym położeniu.

Stwierdzenie, że „przezorny zawsze ubezpieczony” nie znajduje zawsze potwierdzenia. Ubezpieczenia turystyczne, nawet z najszerszym wariantem zakresu ubezpieczenia zawierają wykluczenia ochrony ubezpieczeniowej szkód powstałych w wyniku: wojny, konfliktów zbrojnych, a także udziału w aktach wandalizmu, zamieszkach, aktach terroru, zamachach stanu itp.

Jeżeli turysta wiedząc o panujących w kraju działaniach zbrojnych opuści świadomie i dobrowolnie wskazane mu bezpieczne miejsce i znajdzie się w pobliżu zamieszek i w związku z tymi zamieszkami powstanie szkoda, np. zostanie on pobity lub okradziony, ubezpieczyciel ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania i udzielenia pomocy. Turyści wyjeżdżający do Egiptu, znający sytuację w tym kraju i wynikające z niej zagrożenia, muszą się liczyć z odmową udzielenia świadczeń ubezpieczeniowych, gdyby zamieszki przeniosłyby się do kurortów, które obecnie uznawane są za spokojne”

– stwierdził Marek Pilc, Radca Prawny Europ Assistance Polska.

Polacy, którzy mają karty kredytowe wzbogacone usługami concierge np. Europ Assistance Polska mogą liczyć na nieodpłatną organizację transportu, noclegu czy lotu powrotnego do kraju. Dodatkowo firma postanowiła rozszerzyć zakres ubezpieczenia podróżnego klientów banków: BNP Paribas Bank Polska, Toyota Bank, BRE Ubezpieczenia, Citi Handlowy. Turyści ubezpieczeni za pośrednictwem tych firm mogą liczyć dodatkowo na takie świadczenia jak: całodobowa infolinia o sytuacji w poszczególnych regionach Egiptu; oraz nieodpłatną organizację powrotu do kraju, bezpiecznego transportu na lotnisko, noclegu w bezpiecznym miejscu. Pod całodobowym numerem telefonu do Centrum Alarmowego wskazanym w polisie ubezpieczeni mogą liczyć na pomoc profesjonalnych koordynatorów.

Precedens…?

Jak można się ustrzec przed niewypłacalnością turoperatora? A takich bankructw odnotowaliśmy w tym roku kilka, a w 2012 kilkanaście. Prawnicy twierdzą, że niewypłacalność biura podróży może być podstawą do pozwu przeciwko Polsce za brak ochrony turystów. Do jednego z sądów powszechnych został skierowany pierwszy pozew przeciwko Skarbowi Państwa w związku z niewypłacalnością biura podróży. W odzyskaniu pieniędzy za odwołaną wycieczkę mogą pomóc unijne przepisy, z których wynika, że państwo powinno chronić swoich obywateli.

Mój klient zawarł umowę o imprezę turystyczną z biurem podróży Summerelse, które ogłosiło upadłość, więc nie doszło do wyjazdu. Niedawno został poinformowany przez marszałka województwa, że nie uzyska zwrotu poniesionych kosztów. Wszystkie środki z zabezpieczeń finansowych touroperatora ( w tym ubezpieczenia! – przyp. md.) zostały wydane na powrót turystów do Polski, którzy w czasie ogłoszenia upadłości przebywali poza granicami kraju

– poinformował autor pozwu. I takie sytuacje mogą stać się normą, ponieważ

- „ Z dyrektywy 90/314 w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek wynika, że konsument powinien być w odpowiedni sposób chroniony na wypadek niewypłacalności biura podróży (art. 7). Jak wielokrotnie wskazywał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, przepis ten oznacza dla państwa członkowskiego Unii Europejskiej obowiązek wprowadzenia odpowiedniego systemu, który w szczególności zapewnia klientowi w przypadku niewypłacalności biura podróży zwrot pełnej wpłaty za imprezę turystyczną

– uważa dr Piotr Cybula, radca prawny.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wielokrotnie wskazywał, że przepis ten oznacza dla państwa członkowskiego obowiązek wprowadzenia systemu, który zapewnia klientowi zwrot pełnej wpłaty za imprezę turystyczną. Stąd pomysł na pozwanie Skarbu Państwa, który ponosi odpowiedzialność za wadliwą implementację.

Oczekiwanie na magiczny fundusz

Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, kiedy wejdzie w życie ustawa o Turystycznym Funduszu Gwarancyjnym. Jak wynika z ostatniej wersji projektu fundusz ma stanowić tzw. drugi filar wsparcia. Filar zostaje utworzony na wypadek, gdyby wysokość podstawowego zabezpieczenia nie pokrywała w 100 proc. kosztów związanych ze sprowadzeniem klientów do kraju oraz zwrotem wpłat za niezrealizowane usługi. Głównym źródłem finansowania TFG będą obowiązkowe składki przedsiębiorców turystycznych - do 30 zł (za jednego uczestniczącego w imprezie) w zależności od zakresu prowadzonej przez touroperatora działalności.

To na funduszu mają też spocząć wszystkie obowiązki związane z upadkiem touroperatorów, które dziś wypełniają marszałkowie województw. Będzie on m.in. odpowiedzialny za organizowanie powrotu turystów do kraju czy wypłatę świadczeń za imprezę, która nie doszła do skutku. Zgodnie z projektem obowiązek płatności składek ma powstawać wraz z uzyskaniem wpisu do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych, a terminowe ich odprowadzanie do funduszu stanie się jednym z warunków wykonywania działalności gospodarczej.

Obecnie, zgodnie z art. 5 ustawy o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 223, poz. 2268 z późn. zm.), przedsiębiorca organizujący imprezy turystyczne lub pośredniczący w zawieraniu umów o świadczenie takich usług na wypadek niewypłacalności jest zobowiązany do: pokrycia kosztów powrotu turystów z imprezy turystycznej do miejsca wyjazdu lub planowanego powrotu z imprezy; zwrotu wpłat w razie, gdy z przyczyn dotyczących organizatora lub pośrednika turystycznego wyjazd nie dojdzie do skutku; zwrotu części wpłat proporcjonalnie do części imprezy, która nie zostanie zrealizowana z przyczyn dotyczących przedsiębiorcy.

Ważne! Każdy z touroperatorów musi posiadać na wypadek swojej niewypłacalności zabezpieczenie finansowe w formie umowy gwarancji bankowej /ubezpieczeniowej, umowy ubezpieczenia na rzecz klientów lub też przyjmować wpłaty od nich wyłącznie na rachunek powierniczy (wtedy, jeżeli wykonuje usługi turystyczne tylko na terenie kraju). Ale te gwarancje nie dotyczą sytuacji, kiedy impreza turystyczna jest przerwana z powodu stanu wojennego (a taki mamy ogłoszony w kilku prowincjach Egiptu), ataków terrorystycznych…

Konflikt nabiera rumieńców

W ubiegłym tygodniu przez Egipt przetoczyła się fala zamieszek wywołanych tym, że siły bezpieczeństwa przystąpiły do likwidowania w Kairze dwóch obozowisk stronników odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego. Zwolennicy obalonego prezydenta utrzymują, że w ich szeregach zginęło około trzech tys. ludzi, władze informują o 638 zabitych i blisko czterech tysiącach rannych. W kraju wprowadzono stan wyjątkowy, w niektórych regionach godzinę policyjną. Do zamieszek doszło w ostatnich dniach w jednym z kurortów nad Morzem Czerwonym - Hurghadzie; jednak w miejscach oddalonych od obiektów turystycznych.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo apeluje do Polaków, aby nie wyjeżdżali do Egiptu.

- W kurortach, w których do tej pory nie dochodziło do poważnych naruszeń bezpieczeństwa, obecnie mamy do czynienia z incydentami (...) Sytuacja może się wkrótce pogorszyć

- ostrzega rzecznik MSZ. Z Hurghady, będącej największym ośrodkiem turystycznym Egiptu, już napływają niepokojące informacje. Ta oaza turystów już nie jest bezpieczna dla turystów. Dochodzi do zamieszek. W jednej z restauracji doszło do zatrzymań. Znaleziono koktajle mołotowa. Niemieckie, holenderskie, czeskie, włoskie, austriackie i szwajcarskie firmy wycieczkowe działające w egipskim rynku zaprzestały wysyłać turystów do Egiptu, w tym kurortów nad Morzem Czerwonym, do niedawna uważanych za bezpieczne.

Ważne! Resort sportu i turystyki przypomina, że jeżeli organizator turystyki musi - z przyczyn od niego niezależnych - zmienić istotne warunki umowy z klientem lub odwołać imprezę turystyczną, osoba ta ma prawo uczestniczyć w imprezie zastępczej o tym samym lub wyższym standardzie albo żądać natychmiastowego zwrotu wszystkich wniesionych wpłat bez obowiązku zapłaty kary umownej.

 

Małgorzata Dygas

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.