Informacje

autor: fot. Sejm.gov.pl
autor: fot. Sejm.gov.pl

Zjednoczona Prawica oferuje gospodarczą stabilizację

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 września 2019, 17:15

  • 9
  • Powiększ tekst

Zjednoczona Prawica ma do zaoferowania Polakom stabilizację i dobre wyniki gospodarcze, a opozycja tylko chaos - powiedział w czwartek w Gdańsku europoseł PiS Adam Bielan.

Mówiliśmy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w maju, że to będą ważne wybory - i to były ważne wybory. Dziękujemy bardzo naszym wyborcom, że pozwolili nam odnieść historyczne zwycięstwo. Ale te wybory 13 października są jeszcze ważniejsze, bo będziemy decydować o tym, jak będzie wyglądać nie tylko polski rząd i parlament, ale jak będzie wyglądać Polska przez najbliższe cztery lata” - mówił na briefingu prasowym Bielan, który uzyskał mandat eurodeputowanego z listy PiS, jako reprezentant Porozumienia.

Polityk udzielił swojego poparcia działaczom Porozumienia kandydującym w wyborach do Sejmu z listy PiS w okręgu gdańskim nr 25 - Karolowi Rabendzie (radny klubu PiS w Gdańsku) oraz w okręgu gdyńsko-słupskim nr 26 - Magdalenie Sroce (radna w klubie PiS w sejmiku pomorskim). Oboje kandydują z 7. miejsca.

Widzimy po pierwszych dniach oficjalnej kampanii, po przerwie wakacyjnej, że z jednej strony mamy stabilizację, świetne wyniki gospodarcze i dotychczasowe programy społeczne, które będą rozszerzone - będziemy o tym mówić w sobotę podczas naszej konwencji programowej w Lublinie - a z drugiej strony mamy chaos. Platforma Obywatelska zaskoczyła chyba swoich wyborców decyzją o tym, że gabinet cieni, który przez tyle miesięcy pieczołowicie tworzyła wyrzuca do kosza i kandydatem na premiera nie będzie Grzegorz Schetyna, lecz Małgorzata Kidawa-Błońska (wicemarszałek Sejmu - PAP)” - ocenił eurodeputowany.

We wtorek Schetyna ogłosił, że kandydatką na premiera Koalicji Obywatelskiej jest Małgorzata Kidawa-Błońska, która będzie „jedynką” listy w Warszawie. Schetyna będzie startować z pierwszego miejsca we Wrocławiu.

Bielan ocenił, że już następnego dnia „potencjalni koalicjanci Platformy Obywatelskiej, czyli Lewica z jednej strony i PSL z drugiej strony, zakwestionowali tę kandydaturę”.

Więc wszyscy wyborcy, niezależnie od poglądów politycznych, niezależnie od tego, czy są wyborcami prawicy, centrum czy lewicy, powinni sobie zadać pytanie, czy Polskę w najbliższym czasie stać na kolejne kłótnie koalicyjne. Bo wyobraźmy sobie rząd tworzony przez pana (Adriana) Zandberga, (Roberta) Biedronia, (Włodzimierza) Czarzastego, (Grzegorza) Schetynę, Małgorzatę Kidawę-Błońską, (Władysława) Kosiniaka-Kamysza czy (Pawła) Kukiza - to będzie prawdziwy koszmar. Mam nadzieję, że wyborcy decydując o tym 13 października będą o tym pamiętać” - mówił europoseł.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze