Informacje

Na tokijskiej aukcji noworocznej 276-kg tuńczyka wylicytowano za blisko 2 mln dol. / autor: Pixabay
Na tokijskiej aukcji noworocznej 276-kg tuńczyka wylicytowano za blisko 2 mln dol. / autor: Pixabay

276-kg tuńczyk wylicytowany za blisko 2 mln dol.

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 stycznia 2020, 09:54

    Aktualizacja: 5 stycznia 2020, 09:57

  • 0
  • Powiększ tekst

Ważący 276 kilogramów tuńczyk błękitnopłetwy uzyskał w niedzielę na noworocznej aukcji na tokijskim rynku Toyosu cenę 193,2 mln jenów (1,8 mln dol.) - podała agencja Kyodo. Nabywcą rekordowego okazu jest Kiyoshi Kimura, właściciel japońskiej sieci restauracji Sushizanmai.

Jak zapowiedzieli przedstawiciele firmy, tuńczyk znajdzie się w ofercie sieci restauracji w pobliskiej Tsukiji, czyli miejscu, gdzie poprzednio odbywały się tradycyjne aukcje noworoczne.

Rekordowy okaz został złowiony przez statek prowadzący połowy z portu Oma w prefekturze Aomori w północno-wschodniej Japonii. Zwycięskim oferentem jest Kiyomura Corp., tokijski operator sieci restauracji sushi „Sushizanmai”. Za 276-kg rybę zapłacił 193,2 mln jenów, co daje 700 tys. jenów za kilogram.

Jestem tym bardziej zadowolony, że była to pierwsza aukcja w erze Reiwa - powiedział, cytowany przez agencję, prezes firmy Kiyomura, Kiyoshi Kimura, odnosząc się do nazwy nowego okresu panowania cesarza Japonii, który rozpoczął się w maju ubiegłego roku, gdy na tron wstąpił książę Naruhito.

Rekordową cenę za tuńczyka błękitnopłetwego, jak przypomina agencja, zapłacono podczas ubiegłorocznej aukcji noworocznej, która po raz pierwszy od 1935 r. obyła się na rynku w Toyosu. Rybę wylicytowano wówczas za 333,6 mln jenów.

Aukcje tuńczyka odbywają się w stolicy Japonii prawie codziennie, ale najwięcej emocji wzbudzają zawsze pierwsze licytacje w roku - w pierwszym dniu działalności targu po przerwie świątecznej. Nabywcy są wówczas gotowi wydać o wiele więcej niż zwykle. Spośród tuńczyków japońscy smakosze najbardziej cenią sobie właśnie tuńczyka błękitnopłetwego. Jest on najdroższą rybą na targu w stolicy Japonii.

Na starym targu Tsukiji, odwiedzanym przez 42 tys. osób dziennie, sprzedawano tony owoców morza, ryb, owoców i warzyw. Był on jedną z główną atrakcji japońskiej stolicy. Jego przeprowadzka na wyspę Toyosu planowana była od dawna, gdyż według lokalnych władz stara hala i pobliski parking były zbyt małe, by obsłużyć wszystkich klientów. Wiele do życzenia pozostawiały też panujące tam warunki sanitarne.

Decyzja dotycząca przenosin spotkała się ze sprzeciwem niektórych handlarzy, a także wielu właścicieli pobliskich restauracji. Ostatnia noworoczna aukcja odbyła się tam 5 stycznia 2018 r. Targ na wyspie dzielnicy Toyosu pragnie kontynuować historyczne tradycje targu Tsukiji.

(PAP)SzSz

Powiązane tematy

Komentarze