Niemcy: Szef MSZ przeciw zaostrzeniu sankcji wobec Rosji
Mimo ostatnich rosyjskich prowokacji na pograniczu z Ukrainą i sytuacji uwięzionego krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas opowiedział się przeciwko zaostrzeniu sankcji wobec Rosji.
Właśnie z powodu obecnych napięć należy dążyć do dialogu z Moskwą, powiedział Maas w niedzielę wieczorem w programie ARD „Raport z Berlina”. „Cały świat mówi, że relacje Rosji (…) zarówno z Niemcami, jak i z Unią Europejską są w tej chwili na dnie” - przyznał. „Relacje są bardzo złe. Ale nie powinno tak pozostać”.
Maas przekonywał, że „istota dyplomacji” obejmuje rozmowy z państwami, z którymi stosunki są trudne, „a nie zawsze rozmawia się tylko z tymi, z którymi się zgadzamy” - powiedział Maas. „To jest szczególnie prawdziwe w (przypadku) Rosji, i to jest szczególnie prawdziwe teraz”.
Zapytany, czy zgadza się z komentarzem prezydenta USA Joe Bidena, że Putin jest mordercą, Maas odpowiedział: „Dotychczas tego nie powiedziałem i nie zamierzam”.
Odnosząc się do sprawy Nawalnego, niemiecki minister spraw zagranicznych powiedział, że trzeba zadać sobie pytanie, czy ostrzejsze środki poprawiłyby sytuację Nawalnego. „Czy w Moskwie powiedzą: „Dziękuję, że nałożyliście teraz jeszcze ostrzejsze sankcje?” Nie wydaje mi się. Myślę, że będzie odwrotnie”.
Trzeba działać odpowiedzialnie i nie można „po prostu gonić za tymi, którzy zawsze żądają najostrzejszych środków” - powiedział Maas.
Czytaj też: Nowak nie musi wpłacić poręczenia!
PAP/kp