Około tysiąca migrantów przybyło na Lampedusę
Około tysiąca migrantów przybyło w niedzielę na włoską wyspę Lampedusa, co potwierdza nasilenie się fali migracyjnej z wybrzeży Afryki. W ciągu kilku godzin przypłynęło tam pięć łodzi - podały lokalne władze.
Przed południem do Lampedusy zbliżył się kuter rybacki, na którym było 398 migrantów różnej narodowości, wśród nich 24 kobiety i sześcioro dzieci. Jednostka uległa awarii w odległości trzech mil morskich od brzegów wyspy. Migrantów zabrały z pokładu motorówki kapitanatu portu i Gwardii Finansowej.
Wcześniej na wyspę przypłynęły dwie duże łodzie. Na pokładzie pierwszej było 325 migrantów, na drugiej około znajdowało się około stu osób, a wśród nich noworodek. Zawinęły też dwie mniejsze łodzie.
Do napływu migrantów odniósł się lider współrządzącej Włochami Ligi Matteo Salvini, zwolennik zaostrzonej polityki migracyjnej.
W niedzielę stwierdził, że za konieczne uważa spotkanie z premierem Mario Draghim w tej sprawie.
Gdy miliony Włochów mają trudności, nie możemy myśleć o tysiącu nielegalnych imigrantów - dodał Salvini. Podkreślił, że liczba przybyłych od początku roku wynosi 12 tysięcy.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: Od dzisiaj szczepienia dla wszystkich! #SZCZEPIMYSIE