Złote zasady dla przyszłego kredytobiorcy. RADY EKSPERTÓW
Kredyty gotówkowe zyskują w naszym kraju coraz większą popularność. Z ubiegłorocznych badań TNS Polska wynika, że ze zdobytych w ten sposób pieniędzy finansujemy najczęściej bieżące potrzeby (27 proc.), wyposażenie mieszkań (18 proc.), zakup sprzętu AGD i RTV (18 proc.) oraz zakup samochodu (7 proc). W tym samym badaniu blisko 60 proc. badanych nie wykluczało wzięcia kredytu na istotny cel, choć byłaby to ostateczność. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego radzą, jak możemy ułatwić sobie dostęp do tego typu produktów oraz jak uniknąć problemów z ich spłatą.
Z danych raportu firmy doradczej PwC z grudnia 2013 roku „Rynek firm pożyczkowych w Polsce” wynika, że całkowite zadłużenie z tytułu kredytów konsumenckich w bankach wynosi ok. 122,7 mld PLN. Polacy z każdym rokiem pożyczają coraz więcej, ale również coraz lepiej radzą sobie ze spłatą zadłużeń. Jak podaje BIG InfoMonitor tegoroczny przyrost tak zwanych „złych długów” był najniższy od sześciu lat.
Im wcześniej zaczniesz, tym lepiej
Mimo rosnącej ilości przydzielanych kredytów konsumenckich, nadal istnieje szereg czynników, które mogą utrudnić ich otrzymanie. Przyczynami są między innymi brak historii kredytowej i słaba kondycja finansowa, które często są powodem odmownej decyzji banku. Jak wyjaśnia Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus, ZFDF, brak zgody na udzielenie kredytu może mieć wiele przyczyn. – Każda instytucja ma indywidualny system weryfikacji zdolności kredytowej, nazywany scoringiem – podkreśla ekspert ZFDF. – Jest to statystyczny program komputerowy, który oblicza potencjalne ryzyko udzielenia kredytu. Uwzględnia się w nim nie tylko dochody i zobowiązania klienta, ale nawet staż pracy, zawód, branżę, stan cywilny i wiek. Istotną rolę pełni tu każde wcześniejsze zobowiązanie płatnicze, a opóźnienia,
o których dawno zapomnieliśmy, mogą zniweczyć nadzieje na wymarzony zakup.
Buduj wiarygodność kredytową
Jest wiele czynników, które mogą wpływać na zdolność kredytową. Jednym z nich jest historia kredytowa, a więc dotychczasowe zobowiązania, takie jak pożyczki, zakupy ratalne czy użytkowanie kart płatniczych z limitem. Rzetelna, terminowa spłata zadłużeń jest wyraźnym sygnałem dla banków, że jesteśmy klientem godnym zaufania. – Osoba, która ma długą historię kredytową, nawet, jeśli zdarzały jej się drobne opóźnienia w spłacie, jest dla instytucji finansowej atrakcyjnym partnerem – podkreśla Marcin Krasoń, analityk Home Broker (ZFDF). – Jest to szczególnie ważna informacja dla młodych ludzi, którzy dziś mają około dwudziestu lat i otrzymują pierwsze dochody. Aby sprostać przyszłym wydatkom, takim jak kupno samochodu bądź mieszkania, powinni jak najwcześniej zacząć posługiwać się kartą kredytową bądź korzystać z innych dostępnych produktów finansowych. Z takim dorobkiem w przyszłości o wiele łatwiej będzie uzyskać im kredyt mieszkaniowy, hipoteczny czy pożyczkę na założenie własnej firmy.
Wbrew obiegowej opinii, brak wcześniejszych zobowiązań nie musi być zaletą w oczach banku. – Informacje dotyczące rzetelności płatnika instytucje finansowe czerpią między innymi z Biura Informacji Kredytowej (BIK) – wyjaśnia Michał Krajkowski, Notus, ZFDF. – Jeśli nie ma tam żadnych danych na nasz temat, ryzyko ewentualnych problemów dla banku się nie zmniejsza. BIK zbiera też informacje dotyczące poręczeń, o czym powinni pamiętać wszyscy, którzy biorą na siebie obciążenie. Żyrant ponosi taką samą odpowiedzialność za kredyt, jak osoba która go zaciąga. W wypadku, kiedy ten ostatni przestaje spłacać raty, bank upomina się o zaległości u poręczyciela. Dlatego już samo podżyrowanie kredytu może wpłynąć na decyzję banku dotyczącą sprzedaży innych produktów finansowych.
Dotrzymuj terminów wpłat
Przy regulowaniu zobowiązań bardzo ważne jest także dotrzymywanie ustalonych terminów. Rzetelne i regularne spłacanie zadłużenia wpływa korzystnie na historię kredytową i skłania banki do dalszej współpracy z klientem. – Bardzo dobrym rozwiązaniem jest ustawienie na swoim rachunku zlecenia stałego, które np. dzień po wypłacie będzie przelewać kolejne raty kredytowe na konto banku – radzi Marcin Krasoń, analityk Home Broker, ZFDF. – W ten sposób unikniemy sytuacji, w której zapomnimy o spłacie lub pod koniec miesiąca okaże się, że na koncie brakuje odpowiednich środków. Jeśli jednak pojawią się zaległości, pamiętajmy, aby wyrównać je jak najszybciej. Opóźnienie nieprzekraczające 30 dni nie ma wpływu na scoring. Dopiero informacje o dłuższych problemach w spłacie trafiają do BIKu i zostają tam utrwalone.
W pewnych sytuacjach jesteśmy w stanie przewidzieć ewentualne problemy ze spłatą kolejnej raty. Mogą one wynikać z okresowego zwiększenia wydatków domowych, utraty pracy czy dłuższej choroby. – W takim wypadku warto jak najszybciej skontaktować się z bankiem. Podjęcie rozmowy z instytucją finansową pozwoli uniknąć wielu nieprzyjemności – radzi Michał Krajkowski, Notus, ZFDF. – W ofercie większości banków istnieje także opcja tzw. wakacji kredytowych, czyli tymczasowego zawieszenia spłaty zadłużenia. W zależności od instytucji mają one różną formę i długość. W niektórych wypadkach cała rata zostaje zawieszona, w innych musimy pokryć jedynie odsetki. Taka przerwa może trwać od miesiąca do nawet pół roku, kiedy to mamy czas na uporządkowanie swoich finansów.
Praktycznie porady dla przyszłego kredytobiorcy
|
- Planując zaciągnięcie kredytu, zbuduj korzystną historię kredytową. W tym celu korzystaj - Nie przekraczaj limitów na kartach i liniach debetowych – informacje o nich znajdą się - W razie kryzysu i przewidywanych opóźnień w spłacie, zawsze uprzedź bank i negocjuj możliwość prolongaty. - Przed złożeniem wniosku o wysoki kredyt sprawdź swoją ocenę punktową w Biurze Informacji Kredytowej (dostępna bezpłatnie). Nie rób jednak tego zbyt często. Liczne próby uzyskania tej informacji obniżą Twój scoring! - Jeśli punktacja w BIK jest niska, skorzystaj z bezpłatnej porady doradcy finansowego, który podpowie, jak zwiększyć szansę na korzystny kredyt. |
Źródło: opracowanie własne ZFDF
Opr. Jas