Telewizja w Chinach bez „zniewieściałych” artystów. A LGBT?
Chińskie stacje telewizyjne nie powinny pokazywać artystów o „niewłaściwych poglądach politycznych” ani prezentujących „zniewieściały” styl. Mają natomiast kultywować „patriotyczną atmosferę” – wynika z wytycznych opublikowanych w czwartek przez władze ChRL
Osoby o niewłaściwych poglądach politycznych i te, które sprzeciwiają się państwu i Komunistycznej Partii Chin, nie powinny być zatrudniane w tej branży. Podobnie te, które łamią chińskie prawa lub społeczne zasady moralne – przekazał chiński dziennik „Global Times”, cytując wytyczne krajowego urzędu ds. radia i telewizji (NRTA).
Programy telewizyjne powinny promować „właściwe docenianie piękna” oraz „doskonałą tradycyjną i rewolucyjną kulturę”. Nie ma miejsca na „nienormalny gust estetyczny”, aktorów prezentujących „zniewieściały” styl, a także popisywanie się bogactwem i wyolbrzymianie „negatywnych tematów” – przekazał chiński dziennik.
NRTA zapowiedział również zacieśnienie kontroli nad gażami artystów i kary dla tych, którzy unikają płacenia podatków. Urząd podejmie też działania, by opanować „chaos” w relacjach gwiazd z wielbicielami – przekazano.
Według „Global Timesa” chińskie władze rozpoczęły kampanię oczyszczania show biznesu w związku z przypadkami łamania prawa lub „urażenia uczuć narodowych” przez celebrytów. Chodzi między innymi o zarzuty gwałtu postawione chińsko-kanadyjskiemu raperowi Krisowi Wu.
W Chińskiej Republice Ludowej nie akceptowano homoseksualizmu. Był zakazany lub traktowany jako choroba. Nawet w latach 1990 z homoseksualizmu „leczono“ za pomocą elektrowstrząsów, a osoby uznane za homoseksualistów wysyłano na krótko do więzienia za „chuligaństwo“. Obecnie politykę represji wobec homoseksualistów w Chinach złagodzono, chińska psychiatria nie klasyfikuje homoseksualizmu jako zaburzenia psychicznego, jednak nie uważa go też za normalny wariant seksualności człowieka.
PAP/mt
Czytaj też: Chiny chcą ukarać Litwę