Informacje

Tomasz Osiński, Mateusz Morawiecki, Jakub Błaszczykowski / autor: PAP
Tomasz Osiński, Mateusz Morawiecki, Jakub Błaszczykowski / autor: PAP

Premier: poprzez piłkę nożną dzieją się dobre rzeczy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 września 2021, 18:24

  • Powiększ tekst

Poprzez piłkę nożną dzieją się dobre rzeczy. To taki sport, który jest dostępny dla niemal wszystkich - mówił premier Mateusz Morawiecki w sobotę podczas otwarcia boiska do piłki nożnej przy szkole podstawowej w Truskolasach.

Szef rządu wyraził przekonanie, że Polska pod względem infrastruktury jest przygotowana do odnoszenia sukcesów piłkarskich, ale trzeba zadbać także o przygotowanie mentalne.

Wieś Truskolasy na północy woj. śląskiego to rodzinna miejscowość wieloletniego kapitana reprezentacji Polski w piłce nożnej Jakuba Błaszczykowskiego i byłego selekcjonera polskiej kadry Jerzego Brzęczka. Błaszczykowski przez lata zabiegał o budowę w Truskolasach boiska z prawdziwego zdarzenia. Premier odwiedził tę miejscowość w lipcu 2019 r., zapowiadając wtedy budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią.

Podczas sobotniego otwarcia obiektu, szef rządu dziękował obecnemu na uroczystości Błaszczykowskiemu za przyczynienie się do realizacji tej inwestycji. Jak mówił, często rozmawia z nim jak szkolić młodzież i „podnieść polską piłkę na wyżyny”.

Ale też dziękuję za to, że nie zapomniałeś skąd wyszedłeś, za to, że właśnie tutaj, w Truskolasach, mamy wspaniałe boisko dla młodzieży, dla młodych chłopaków i dziewczyn i że to, co najdroższe naszemu sercu, czyli nasze ojczyste strony, nasze małe ojczyzny, w taki piękny sposób znajduje swój wyraz właśnie w infrastrukturze sportowej – powiedział szef rządu.

Wszyscy trochę zazdrościmy tym wielkim klubom - ja trochę zazdroszczę - PSG, Manchesterowi City, Realowi (Madryt), ale przyznam szczerze, że nachodzi mnie taka refleksja czasami, że to nie sztuka wygrać, jak się ma wielkie miliony na zawodników. Sztuką, jak tutaj rozmawialiśmy, jest zbudować system, który nie jest dobry w Polsce – system polskiej piłki nożnej – od dołu, zmienić go- mówił premier.

Szkolenia, treningi, młodzież, boiska, infrastruktura sportowa – od tej strony się zabieramy (…), od samego początku, by za parę lat polska piłka nożna jeszcze większe sukcesy osiągała– dodał.

Morawiecki mówił, że futbol jest przede wszystkim w sercach zawodników, trenerów i wszystkich, którzy kochają tę dyscyplinę sportu. Zadeklarował, że sam jest jej fanem.

Jest w sercach tych, którzy chcą, żeby poprzez piłkę działy się dobre rzeczy. Poprzez piłkę nożną dzieją się dobre rzeczy. To taki sport, który jest dostępny dla niemal wszystkich - dodał.

Podkreślał, że obecna infrastruktura piłkarska w Polsce staje się coraz lepsza. „Dzisiaj możemy powiedzieć, że jesteśmy materialnie przygotowani do tych sukcesów, ale musimy być jak najlepiej przygotowani też mentalnie. Wola walki, dyscyplina, charakter, parcie do przodu – to jest to, czego na pewno potrzebujemy, to jest to, co tak pięknie nasz były kapitan reprezentacji pokazuje. Mówił mi o swojej kontuzji, ale też o woli przezwyciężenia tego” – powiedział premier.

Życzył Błaszczykowskiemu i wszystkim młodym polskim piłkarzom i piłkarkom, żeby przezwyciężali swoje słabości i walczyli o najwyższe trofea. „Każda walka, nawet ta, gdzie jest czasami jakaś porażka po drodze, jest też wielką wygraną, bo często oznacza zwycięstwo ze swoimi własnymi słabościami” – wskazał i dodał, że w Polsce jest coraz więcej nowoczesnych boisk, a także - jak ocenił – woli walki w polskiej piłce nożnej, by należała do najlepszych w Europie.

Błaszczykowski podkreślił, że nowe boisko jest spełnieniem jego kolejnego marzenia, dziękował wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Wyraził nadzieję, że ktoś z trenujących na tym obiekcie piłkarzy lub piłkarek będzie w przyszłości reprezentował Polskę.

Piłkarz zauważył, że infrastruktura sportowa w Polsce zmienia się, młodzi zawodnicy mają zapewnione dogodne warunki do treningu, ważny jest jednak także charakter. „Myślę, że właśnie ten charakter robi różnicę, bo mamy wielu utalentowanych ludzi, utalentowanych piłkarzy, piłkarek, zawodników innych dyscyplin, tylko charakter na samym końcu decyduje czy się osiąga sukcesy, czy się jest sportowcem wybitnym czy dobrym” - przekonywał. Żartował, że życzy sobie, by za 2-3 lata boisko w Truskolasach nadawało się do naprawy, bo będzie to świadczyło o tym, że będzie intensywnie użytkowane.

Wójt gminy Wręczyca Wielka Tomasz Osiński mówił, że w miejscu obecnego boiska jeszcze rok wcześniej było „kartoflisko”. Jak zaznaczył, trwający dwa lata projekt był ogromnym wyzwaniem dla gminy i jej budżetu. Dziękował za wytrwałość, a premierowi za wsparcie tej inwestycji ze strony rządu, który przekazał dofinansowanie. Wyraził radość, że mała miejscowość może mieć taki obiekt.

Największe dobro tej inwestycji widać i słychać za moimi plecami – powiedział wójt, zwracając uwagę na młodych zawodników grających na boisku.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Premier: doprowadziliśmy do uzdrowienia finansów publicznych

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych