Terlecki: Janusz Kowalski może zrobić referendum u siebie w domu
Szanuję poglądy posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości, ale pan Janusz Kowalski to może referendum u siebie w domu zrobić - tak wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) skomentował słowa posła Solidarnej Polski o możliwości zorganizowania w 2027 roku, referendum w sprawie wyjścia Polski z UE.
Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski w środę w Onet.pl komentując działania Unii Europejskiej w kwestii polityki klimatycznej ocenił, że jeśli UE nie zmieni swojej polityki w tej sprawie, ale też w wielu innych, Polska będzie musiała zweryfikować swoją chęć przynależenia do wspólnoty. „2027 rok, kiedy zakończy się obecna perspektywa budżetowa, to będzie czas, kiedy może być referendum w sprawie wyjścia Polski z UE. Jeśli nie zatrzymamy eurokratów, koszty życia w Polsce będą zbyt duże. Wyjście Polski z UE uderzy w gospodarkę niemiecką, dlatego musimy zacząć grać twardo. Polska nie może być żebrakiem UE” - powiedział Kowalski.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości zapytany przez dziennikarzy w Sejmie o te słowa polityka SP, odparł: „Szanuję poglądy posłów naszego klubu, no ale pan Kowalski to może referendum u siebie w domu zrobić, a nie zapowiadać, że zrobi je w Polsce. Tak że nie ma specjalnie o czym rozmawiać”.
Terlecki przyznał jednocześnie, że posłowie mają różne poglądy i pomysły. „Dopóki to się mieści w granicach rozsądku i współpracy klubowej, to oczywiście to tolerujemy” - zaznaczył wicemarszałek.
Ryszard Terlecki dopytywany, czy te słowa mieszczą się w granicach rozsądku i współpracy klubowej Terlecki odparł, że jest to prywatna wypowiedź posła, który „stara się być bardzo radykalny i myśli, że na tym zbuduje swoje poparcie wśród wyborów”.
W połowie września Komitet Polityczny PiS przyjął uchwałę ws. przynależności Polski do Unii Europejskiej oraz suwerenności RP, wykluczającą możliwość Polexitu. Jak poinformowała rzeczniczka tego ugrupowania Anita Czerwińska, w uchwale wykluczono możliwość Polexitu.
We wrześniowym w wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił: „Nie będzie żadnego Polexitu. To wymysł propagandowy, który po wielokroć był stosowany wobec nas. Jednoznacznie widzimy przyszłość Polski w Unii Europejskiej”. „Jednocześnie jesteśmy zdecydowanie za tym, aby doprowadzić do zakończenia kryzysu jaki widzimy w Unii Europejskiej” - dodał.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: Tak Von der Leyen walczy o klimat. 50 km odrzutowcem!