PGG zwiększy produkcję tzw. ekogroszków
Polska Grupa Górnicza (PGG), która w 2021 r. sprzedała blisko 700 tys. tzw. ekogroszków do indywidualnego ogrzewania domów, w tym roku planuje zwiększenie sprzedaży tego rodzaju węgla do ok. 1 mln ton. Wzrośnie udział paliwa o znacznie obniżonej emisyjności – podała PGG.
Podczas piątkowej konferencji w Bieruniu, gdzie działa kopalnia Piast-Ziemowit, największa górnicza spółka zaprezentowała nowy rodzaj ekogroszku.
Produkt zapewnia – według informacji PGG – co najmniej 30-procentową wobec tradycyjnego ekogroszku redukcję zanieczyszczeń, w tym pyłów PM2,5 i PM10, benzo(a)pirenu oraz WWA (silnie rakotwórczych, wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych). Ilość dymu z komina ma być ograniczona do minimum.
To mieszanka wyselekcjonowanych węgli z PGG z dodatkiem antysmogowym w postaci tzw. blue coal – błękitnego węgla, czyli węgla odgazowanego, bezdymnego. Taka mieszanka sprawia, że w dużym stopniu następuje ograniczenie emisji szkodliwych substancji do powietrza - tłumaczył wiceprezes PGG ds. handlowych Adam Gorszanów.
Przy spalaniu w kotłach piątej klasy lub ecodesign dym z komina jest już praktycznie niedostrzegalny. To paliwo powoduje, że w zasadzie nie widzimy dzisiaj żadnej emisji z kotłów – dodał wiceszef PGG, zwracając przy tym uwagę na podwyższoną kaloryczność nowego paliwa, dającą więcej ciepła przy mniejszym zużyciu węgla.
W nowym ekogroszku udział „błękitnego węgla” wynosi ok. 15 proc. Produkt można stosować niezależnie od klasy kotłów – zarówno w tych starej generacji, jak i najnowszych, automatycznych.
PGG analizuje obecnie uruchomienie produkcji w pełni bezdymnego paliwa na szerszą skalę. Wymagałoby to wartej nawet kilkadziesiąt milionów zł inwestycji w specjalne reaktory odgazowania węgla. Studium wykonalności takiego przedsięwzięcia przygotowuje dla PGG Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, z którym spółka współpracuje także przy produkcji nowego ekogroszku „Karolinka”.
„Odgazowanie polega na tym, że niechciane, najbardziej rakotwórcze substancje, stanowiące wychodzący z komina żółty dym, nie idą w węglu do klienta, tylko są usuwane w obiekcie technologicznym, dopalane i odpylane. Do klienta idzie paliwo czyste, niskoemisyjne - tłumaczył dyrektor zabrzańskiego Instytutu dr inż. Aleksander Sobolewski.
Jak mówił, czysty „błękitny węgiel” byłby obecnie niekonkurencyjny na rynku ze względu na wysoką cenę. Badania potwierdziły jednak, że nawet domieszka odgazowanego węgla w ekogroszku zmniejsza emisyjność szkodliwych substancji o co najmniej 30 proc., a nawet powyżej 50 proc. Taką domieszkę, nazwaną uszlachetniającym dodatkiem antysmogowym, zastosowano w nowym ekogroszku PGG.
Jak poinformował wiceprezes Gorszanów, rocznie PGG dostarcza na krajowy rynek komunalno-bytowy ponad 3 mln ton węgla, z czego blisko 700 tys. ton stanowiły w ub. roku tzw. ekogroszki. Około 50 tys. ton tego produktu, oferowanego w papierowych workach, sprzedano w minionym roku za pośrednictwem firmowego sklepu internetowego.
W tym roku mamy plany zwiększenia produkcji i sprzedaży paliw kwalifikowanych do około miliona ton. To jedna trzecia całości paliw sortowanych, produkowanych przez PGG dla rynku komunalno-bytowego – powiedział wiceprezes największej w UE węglowej spółki. Zapewnił, że firma chce stale podnosić jakość węgla i zmniejszać jego emisyjność.
„Konsekwentnie realizujemy cele, jakie sobie postawiliśmy - chcemy w jeszcze większym stopniu spełniać normy jakościowe i środowiskowe oraz oczekiwania odbiorców. Chcemy stopniowo zastępować paliwa kwalifikowane niskoemisyjnymi” - powiedział Adam Gorszanów.
We wprowadzaniu na rynek nowego ekogroszku Karolinka PGG zamierza współpracować z samorządami – dotąd nawiązano współpracę z sześcioma gminami, w których PGG chce sfinansować badania emisji zanieczyszczeń u klientów instytucjonalnych.
W piątkowej prezentacji nowego paliwa w Bieruniu uczestniczyli m.in. samorządowcy, przedstawiciele Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz eksperci Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych i Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla.
Ekogroszki wciąż należą do produktów najchętniej kupowanych przez indywidualnych odbiorców do ogrzewania domów - ten rodzaj węgla PGG sprzedaje m.in. przez internet. W 2020 r. ekolodzy zaapelowali do producentów i dystrybutorów węgla o zaprzestanie stosowania nazwy „ekogroszek”. Apel trafił do instytucji zajmujących się zwalczaniem nieuczciwych praktyk rynkowych oraz ochroną praw konsumentów, m.in. UOKiK. W odpowiedzi PGG oświadczyła, że nie ma podstaw do kwestionowania ekogroszków jako produktu ekologicznego i przyjaznego dla środowiska.
Obecnie resort klimatu pracuje nad zmianą przepisów dotyczących wymagań jakościowych dla paliw stałych. Ogłoszona w ub. roku propozycja, oprotestowana przez producentów węgla i górnicze związki, przewiduje zaostrzenie norm dla paliw stałych stosowanych do ogrzewania domów. Chodzi m.in. o zmniejszenie udziału siarki i popiołu w sprzedawanym węglu oraz zastąpienie nazw „ekogroszek” czy „ekomiał” innymi - tak, by nie sugerowały konsumentom, iż są to paliwa ekologiczne.
PAP/RO