Informacje

Wojna na Ukrainie / autor: fot. Fratria
Wojna na Ukrainie / autor: fot. Fratria

INWAZJA NA UKRAINĘ

Zdziesiątkowana armia Rosji! "Straciła nawet 40 proc. jednostek"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 marca 2022, 06:43

    Aktualizacja: 5 maja 2022, 08:26

  • 4
  • Powiększ tekst

Armia rosyjska straciła nawet 40 proc. swoich jednostek od początku inwazji na Ukrainę - oświadczył we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, cytowany przez agencję Ukrinform. Rosjanie ponoszą straty i zatrzymali się na wszystkich kierunkach - podkreślono w raporcie.

Według stanu na 15 marca 2022 r. przeciwnik utracił (został całkowicie zniszczony lub utracił zdolność bojową) do 40 proc. jednostek, biorących udział w tak zwanej +operacji+ na terytorium Ukrainy. Operacja ofensywna przeciwko Ukrainie trwa” - napisano w raporcie Sztabu Generalnego na Facebooku.

Przeciwnik stara się wzmocnić zgrupowanie wojsk, dodatkowo przenosząc na Ukrainę batalionowe grupy taktyczne złożone ze skonsolidowanych jednostek, które poniosły straty w ciągu pierwszych dziesięciu dni operacji, najemników wojskowych spośród cudzoziemców. Ponadto, zgodnie z dostępnymi informacjami, rosyjskie dowództwo wojskowe zdecydowało o zwolnieniu wczesnych kadetów wyższych wojskowych instytucji edukacyjnych w Federacji Rosyjskiej, z ich późniejszym udziałem w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie” - sprecyzowano.

Sztab wyjaśnia, że na kierunku wołyńskim działania wroga nie uległy zmianie, główne wysiłki koncentrują się na wzmocnieniu ochrony granicy ukraińsko-białoruskiej. Ujawniono przeniesienie jednostek 120 odrębnych brygad piechoty zmotoryzowanej Północno-Zachodniego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych Republiki Białorusi na tereny przygraniczne z Ukrainą.

W raporcie zaznaczono, że Rosjanie nie prowadzą aktywnych działań ofensywnych w kierunku Polesia. „Ponosząc straty wróg, łamiąc normy międzynarodowego prawa humanitarnego, prowadzi chaotyczną eksploatację tego obszaru, stwarzając niebezpieczne warunki życia dla ludności cywilnej Ukrainy. Wraz z tym wróg przegrupował się, przywracając zdolności bojowe jednostkom pokonanym w poprzednich bitwach. W wyniku skutecznych działań Sił Zbrojnych Ukrainy nieprzyjaciel ponosi znaczne straty” - napisano.

Sztab tłumaczy, że w kierunku północnym nieprzyjaciel w ciągu dnia koncentrował się na rozpoznaniu i ma problemy z zaopatrzeniem wojsk w amunicję. W kierunku Słobożanske Rosjanie próbują wzmocnić istniejącą grupę, koncentrując rezerwy w pobliżu granicy państwowej, blokując dostęp do miasta Sumy od południa i blokując miasto Izium. „Nie odnosi sukcesu” - podkreślono.

W kierunku Doniecka nieprzyjaciel podjął nieudaną próbę posuwania się w kierunku osad Rubiżne, Siewierodonieck i Łysyczańsk, w wyniku czego okupanci ponieśli znaczne straty i zostali zmuszeni do powrotu na pierwotne pozycje. W rejonie Popasnej nieprzyjaciel stara się utrzymać zajętą pozycję. Nie odnosi sukcesów w rejonie Awdijiwki” - pisze Sztab.

Zwraca uwagę, że najgorsza sytuacja utrzymuje się w rejonie Mariupola, gdzie Rosjanie próbują zablokować miasto na zachodnich i wschodnich obrzeżach. „Mają znaczne straty, zmuszeni są do wprowadzenia rezerw z 810. Oddzielnej Brygady Morskiej” - podkreśla raport.

W kierunku Południowego Bugu nieprzyjaciel skoncentrował swoje wysiłki na utrzymaniu okupowanych granic i ulepszaniu sprzętu inżynieryjnego istniejących pozycji. Nie porzuca pomysłu kontynuowania ofensywy w kierunku Krzywego Rogu. Dzięki efektywnym działaniom jednostek Sił Obronnych Ukrainy w rejonie Czarnobajewki przeciwnik stracił siedem śmigłowców bojowych” - napisano w raporcie.

Wystrzelili ponad 900 rakiet

Liczba rakiet użytych przez Rosję przeciwko Ukrainie przekroczyła 900 - powiedział w nocy z wtorku na środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo.

Okupanci popełnili także nowe i oczywiste zbrodnie wojenne. Strzelali do pokojowych miast i infrastruktury cywilnej. Liczba rakiet użytych przez Rosję przeciwko Ukrainie przekracza już 900” – powiedział szef państwa.

Zełenski przypomniał, że w ostrzale artyleryjskim wojsk rosyjskich w poniedziałek zginęło dwóch dziennikarzy - Ukrainka Ołeksandra Kuwszynowa i operator Fox News Pierre Zakrzewski, a korespondent Fox News Benjamin Hill został poważnie ranny.

I to jest kolejny dobry powód do zaostrzenia zachodnich sankcji wobec Federacji Rosyjskiej. Wzmacniajcie je dopóki państwo rosyjskie nie zatrzyma wojny” – powiedział Zełenski.

PAP/

Powiązane tematy

Komentarze