Informacje

żywność / autor: Pixabay
żywność / autor: Pixabay

Spekulanci jeszcze pogłębią kryzys na rynku żywności

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 marca 2022, 13:38

    Aktualizacja: 31 marca 2022, 13:51

  • 1
  • Powiększ tekst

„Financial Times”: Na rynku żywności czeka nas kryzys, jednak spekulanci już się szykują, aby dodatkowo podbijać ceny żywności na giełdach. Gospodarstwa domowe sygnalizują zaniepokojenie rosnącymi cenami żywności w wielu częściach świata. A o wystąpieniu paniki zakupowej donoszą supermarkety m.in. we Włoszech i w Niemczech

Brytyjskie banki żywności informują, że zmagają się wręcz z oblężeniem. Podwyżki cen chleba wystąpiły także w Iraku i generalnie w krajach Bliskiego Wschodu.

W Ukrainie koszty żywności rosły jeszcze przed wybuchem wojny – ich przyczyną były wyższe ceny energii i transportu. Inwazja Rosji spowodowała dalsze wzrosty i obawy o to, że w Ukrainie żywności może zacząć brakować. Potęguje je jeszcze celowe niszczenie przez rosyjskie wojsko magazynów żywności i sprzętu wojskowego.

Czy to oznacza, że to dobry czas na inwestowanie w towary rolnicze – zastanawia się FT? Wyceny akcji cały czas pozostają wysokie niezależnie od zamieszania spowodowanego wojną, natomiast rosnąca inflacja wywiera presję na obligacje.

W przeszłości było już tak, że w czasach wysokiej inflacji inwestorzy, uciekając od tracącego na wartości pieniądza, lokowali środki m.in. w towary rolne. Obecny wzrost cen pszenicy o 40 proc. nie powinien dziwić, skoro ponad 30 proc. światowego eksportu przypada właśnie na eksporterów z Rosji i Ukrainy.

BlackRock, dom inwestycyjny prowadzący stabilne fundusze towarowe, zapewnia, że chociaż „handel towarami może wiązać się z ryzykiem”, może oferować „dywersyfikację i potencjał wzrostu” – czytamy w dzienniku „FT”.

Dokonując wyborów odnośnie konkretnych inwestycji warto konsultować je z doradcami inwestycyjnymi lub oprzeć je na dokładnych analizach danych z rynku towarowego, ponieważ wzrostów cen towarów i surowców nie cechuje regularność. Przykładowo pszenica zyskała 92 proc. w okresie 2017-2021, ale w latach 2013-2016 co roku spadała, ze skumulowaną stratą w tym okresie w wysokości 46 proc.

Czytaj też: Naimski: Orlen i Lotos będą potrzebować nowych dostawców ropy

ft.com/mt

Powiązane tematy

Komentarze