Informacje

Rosja / autor: fot. Fratria
Rosja / autor: fot. Fratria

Koń trojański Rosji? Węgrzy znowu przeciw sankcjom

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 czerwca 2022, 08:30

  • 3
  • Powiększ tekst

Unia Europejska powinna przestać nakładać sankcje na Rosję z powodu jej inwazji na Ukrainę, a zamiast tego naciskać na zawieszenie broni i rozpoczęcie negocjacji - powiedział w czwartek Balazs Orban, główny doradca węgierskiego premiera Viktora Orbana.

Jak pisze agencja Reuters, zbieżność nazwisk obu polityków jest przypadkowa.

Balazs Orban na marginesie czwartkowego szczytu w Brukseli, na którym Ukrainie przyznano status kandydata do UE, powiedział, że im więcej sankcji przyjmie Wspólnota, tym bardziej to jej zaszkodzi, podczas gdy Rosja przetrwa.

W końcu Europa będzie po przegranej stronie tej wojny z powodu problemów gospodarczych. Naszą rekomendacją byłoby zatrzymanie procesu sankcji” – powiedział doradca węgierskiego premiera.

Jego zdaniem im więcej sankcji kraje UE akceptują, tym bardziej pogorszy się ich stan. „A Rosjanie? Tak, ich to też boli, ale oni przetrwają. A co gorsza, posuwają się naprzód na Ukrainie” – skomentował Balazs Orban.

Agencja Reuters zwraca uwagę, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Unia Europejska uzgodniła sześć pakietów sankcji wobec Rosji, które obejmują przede wszystkim zamrożenie rosyjskich aktywów i zakaz wizowy dla rosyjskich oligarchów i polityków, kontrolę eksportu do Rosji, zamrożenie aktywów banków centralnych, odłączanie rosyjskich banków od systemu SWIFT oraz zakaz importu rosyjskiego węgla i ropy.

Jednak nieoficjalnie niektórzy urzędnicy UE uważają, jak pisze Reuters, że wielu rosyjskich oligarchów może żyć bez swoich jachtów lub zachodnich willi i prawdopodobnie już przenieśli oni płynne aktywa poza UE, natomiast kontrole eksportu mogą być obchodzone przez Chiny i inne kraje.

Według Reutersa w UE pojawia się także przekonanie, że zamrożenie rezerw rosyjskiego banku centralnego jest mniej bolesne dla Rosji dzięki miliardom dolarów, które Moskwa dostaje każdego dnia za ropę i gaz, wciąż płynące do Europy.

Według doradcy węgierskiego premiera UE powinna zmienić swoją taktykę. „Osiągnęliśmy punkt, w którym zdajemy sobie sprawę, że realizowaliśmy tę strategię przez cztery miesiące, mamy pewne osiągnięcia, ale jeśli tak dalej będzie, zgodnie z rozsądnym myśleniem, skończy się to źle dla Europy. Musimy więc myśleć o czymś innym. Negocjacje, zawieszenie broni, pokój. Dyplomacja. To są nasze rozwiązania” – powiedział Balazs Orban.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze