Obrady G7 pod hasłem sankcji przeciw Rosji i relacji z Chinami
Wzmocnienie sankcji przeciw Rosji i relacje z Chinami oraz sposoby zapobiegania „ekonomicznej presji” Pekinu będą najważniejszymi tematami rozpoczynającego się w piątek szczytu G7 w Hiroszimie, którego gospodarzem będzie premier Japonii Fumio Kishida - zapowiadają w czwartek agencje.
Przywódcy krajów G7 będą przede wszystkim starali się zaprezentować wspólny front w stosunku do Rosji i Chin, ale bez wątpienia najważniejszym tematem tego spotkania będzie tocząca się od 15 miesięcy wojna na Ukrainie - prognozuje AFP.
Doradca Białego Domu do spraw bezpieczeństwa Jake Sullivan poinformował, że rozmowy przywódców skoncentrują się na sposobach wzmocnienia sankcji nałożonych na Rosję po jej inwazji na Ukrainę i uszczelnienia ich.
Chodzi o to, by „zorientować się, w jaki sposób możemy uniknąć omijania sankcji” - powiedział w czwartek dziennikarzom kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
„Sądzę, że kwestia ta zostanie rozwiązana bardzo dobrze i w sposób bardzo pragmatyczny” - dodał.
Według urzędnika UE, której przedstawiciele biorą udział w szczycie G7, szefowie państw i rządów będą też omawiali objęcie sankcjami eksportu rosyjskich diamentów.
Znaczna część dyskusji w Hiroszimie poświęcona będzie sposobom uodpornienia zachodnich gospodarek na ewentualny „szantaż ekonomiczny” Pekinu poprzez dywersyfikację produkcji i łańcuchów dostaw. Sullivan powiedział, że przywódcy G7 powinni skrytykować „gospodarczą presję” Chin i wypracować wspólne stanowisko USA i krajów europejskich wobec Państwa Środka.
Jednak państwa Europy, a zwłaszcza Francja i Niemcy chcą, by utworzenie takich mechanizmów bezpieczeństwa nie oznaczało jednocześnie zerwania z Chinami - podkreśla AFP. Pałac Elizejski poinformował, że zależy mu na komunikacie, iż „G7 nie jest antychińskie” i może wysłać „pozytywny przekaz” na temat współpracy z Pekinem.
Premier Japonii powiedział, że liczy na to, iż G7 „zamanifestuje w Hiroszimie determinację w kwestii zachowania pokoju”.
„Mam nadzieję, że szczyt ten zapisze się w historii” - dodał Kishida.
Zapowiedział też, że w związku z inwazją Rosji na Ukrainę przywódcy państw G7 „podkreślą swą determinację”, by zachować porządek międzynarodowy oparty na zasadach i prawie.
Część spotkania szefów państw i rządów będzie poświęcona zagrożeniom, jakie stwarza Korea Północna. Na marginesie obrad zaplanowane jest w związku z tym trójstronne spotkanie Kishidy, prezydenta Joe Bidena i prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola.
Tematem rozmów będzie też inicjatywa dotycząca nawiązania bliższych stosunków i współpracy z państwami „Globalnego Południa” - podaje Kyodo.
Szczyt w Hiroszimie potrwa od piątku do niedzieli; w ostatnich dniu obrad dołączy do nich online prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
PAP, rb