Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Czy chińska gospodarka uniknie spowolnienia?

Adrian Reszczyński

Adrian Reszczyński

Absolwent SGGW, zainteresowany szeroko pojętą ekonomią i gospodarką, autor bloga Las Mgieł. Związany ze środowiskami wolnościowymi i narodowymi. W czasie wolnym pasjonat literatury fantasy, kalisteniki oraz gier komputerowych.

  • Opublikowano: 24 października 2022, 14:30

  • Powiększ tekst

Oficjalne dane za trzeci kwartał nastrajają pozytywnie, ale kryzys na rynku wewnętrznych oraz czynniki zewnętrzne mogą znacząco osłabić chińskie PKB

Chińska gospodarka przebiła prognozy dotyczące wzrostu PKB. Wzrosła o 3.9% w trzecim kwartale w ujęciu rocznym, wobec wcześniejszych prognoz na poziomie 3.4%. Również w ujęciu kwartalnym nabrała dynamiki, bowiem rosła o 0.4 punktów procentowych szybciej, niż w drugim kwartale.

Najmocniej wzrost PKB buduje produkcja przemysłowa. Wzrosła ona o 6.3% we wrześniu w ujęciu r/r. Eksport również ma się dobrze, rosnąc w tym samym okresie o 5.7%. Dane te powinny nastrajać optymistycznie co do stanu chińskiej gospodarki. Jeśli jednak spojrzeć na nie szerzej, pojawia się szereg wątpliwości. Gdzie zatem kryje się haczyk? Po pierwsze, polityka zero-COVID i obawy w związku z zapowiedziami Xi Jinpinga nastrajają inwestorów pesymistycznie. Jak wskazuje Julian Evans-Pritchard, specjalista z Capital Economics:

Wątpliwe, żeby Chiny zniosły politykę zero-COVID w bliskiej przyszłości. Nie przewidujemy również żadnych ułatwień [gospodarczych] przed 2024. Powoli rośnie również bezrobocie w Chinach. Obecnie wynosi ono zaledwie 5.5%, co oznacza jednak jego wzrost od lipca. Co ciekawe, w grupie wiekowej 16-24, wynosi ono aż 17.9%.

Dane te warto również odnieść do sytuacji na rynku nieruchomości. Drugi miesiąc z rzędu, ceny mieszkań spadają, a także ich ogólna sprzedaż. Powód jest prosty – są zwyczajnie za drogie dla przeciętnego Chińczyka. Tymczasem sektor nieruchomości jest kluczowy z punktu widzenia PKB całych Chin, a jego załamanie grozi załamaniem całej gospodarki.

Na dzień dzisiejszy, chiński rząd utrzymuje prognozę wzrostu za 2022 na poziomie 5.5%. Reuters szacuje jednak, że wyniesie on 3.2%, co oznaczałoby znaczący spadek dynamiki gospodarki. Wojna na Ukrainie również odbija się rykoszetem na chińskiej gospodarce z uwagi między innymi na zagrożony eksport.

Jeśli zaś sytuacja dyplomatyczna pomiędzy Tajwanem, a Chinami będzie się zaostrzać, Państwo Środka może także stracić dostęp do lokalnych, azjatyckich rynków. To zaś oznaczałoby całkowite załamanie eksportu chińskiego.

Źródło: Reuters

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych