Sieci dyskontowe stosują te sztuczki. Nie daj się im zwieść
Wybierając się na zakupy do jednej z wielu popularnych sieci sklepów dyskontowych nawet nieświadomie wpadamy w specjalnie przygotowane na nas pułapki.
Dobrze jest znać tych parę sztuczek, dzięki którym nie ucierpi ani nasz portfel, ani my sami.
Duże wózki
Wybierając ten rodzaj wózków istnieje spora szansa, że będziemy przepłacać. Wynika to z dość prostej przyczyny. Chodzi mianowicie o ich pojemność. Kto z nas nie miał tak, że wybierając się na małe zakupy z braku chwili zastanowienia sięgaliśmy po duże wózki? Sprawiają one, że chętniej wrzucimy do nich dużo więcej rzeczy, niż pierwotnie zaplanowaliśmy. No bo jak to wygląda? Taki duży wózek, a tak mało produktów? Dlatego zdecydowanie lepiej wybierać mniejsze wózki, nawet kiedy wybieramy się na nieco większe zakupy.
Duże, szerokie, wszechstronne alejki
Rozkład oraz wymiary alejek sklepowych w dużej mierze decydują o naszej chęci do pozostania w nim chwili dłużej, przez co wrzucimy małe co nieco do naszego wózka. Specjalne rozmieszczenie produktów na półkach sklepowych dodatkowo zwraca naszą uwagę. Na linii naszego wzroku znajdują się rzeczy o najwyższej cenie. Natomiast na samej górze lub też na dole znajdziemy podobne produkty, tyle że niekiedy o wiele tańsze, a równie dobre jakościowo.
Zapach świeżo wypiekanego pieczywa
Chyba nie ma nic bardziej przyciągającego klientów do sklepu niż zapach dopiero co, świeżo upieczonego pieczywa. Wiele dyskontów ma w swoim asortymencie sklepową piekarnię, która znajduje się na samym wejściu i z której wydobywają się pyszne zapachy. Takie miejsca kojarzymy z domem czy też śniadaniem, a przez to chętnej po nie sięgniemy.
Produkty marki własnej
Są to produkty niekiedy produkowane przez tego samego producenta, tyle że pakowane w dwa różne opakowanie, o różnych cenach. Żywność oraz środki pierwszej potrzeby produkowane specjalnie dla sieci sklepów dyskontowych są równie dobre co produkty markowe, a przy tym dużo tańsze. Dlatego też częściej chodzimy do sklepów, w których możemy zaopatrzyć się w tego typu produkty.
Muzyka, która uspokaja
Dosyć często zdarza się, że w mniejszych placówkach w tle gra uspokajająca muzyka. Ma ona na celu sprawić, że my będąc w środku i robiąc zakupy poczujemy się przyjemniej i bez pośpiechu kupimy wszelkie potrzebne nam artykuły. Oczywiście z marketingowego punktu widzenia chodzi przede wszystkim o to, żeby jak najdłużej zatrzymać nas na kupowaniu i wydawaniu pieniędzy.
Filip Siódmiak
Czytaj też: Jajka na różne sposoby