Jarosław Kaczyński: Musimy wygrać dla Polski! Różnice między PiS a opozycją są fundamentalne
Musimy wygrać dla Polski. Różnice między naszym obozem a opozycją są fundamentalne, mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla tygodnika „Sieci”.
Przed Polakami stoi wybór między Polską prawdziwie niepodległą i bezpieczną, a pobawioną niepodległości i podporządkowaną Niemcom.
W zapowiedzi wywiadu, która ukazała się w niedzielę na portalu wpolityce.pl., Kaczyński mówi m.in. o wizycie prezydenta USA Joe Bidena, wojnie na Ukrainie, relacjach z Brukselą i tegorocznych wyborach parlamentarnych.
Przed Polakami stoi wybór między Polską prawdziwie niepodległą, bezpieczną, silną militarnie, ambitną, rozwijającą się, a tą niepodległości pozbawioną, eksploatowaną, doprowadzoną rozmaitymi szaleństwami ideologicznymi do spowolnienia rozwoju, podporządkowaną Niemcom, powiedział szef PiS.
Jak dodano w zapowiedzi, prezes PiS w wywiadzie porusza wiele ważnych tematów: dosadnie komentuje brutalność rosyjskiej napaści na Ukrainę, imperialistyczne plany Rosji oraz Niemiec, wskazuje na konieczność dalszego zaangażowania w pomoc humanitarną i militarne wspieranie Ukrainy oraz wzmacniania polskiej siły zbrojnej. Uwagę kieruje także - zaznaczono - na ważne osiągnięcia ostatnich lat rządów PiS, jakimi były rozbicie mafii VAT-owskich czy poprawa jakości życia obywateli.
Wszelkie dane pokazują skalę naszego sukcesu i głębokość patologii, które dominowały za naszych poprzedników. Tylko wciąż wielka przewaga narracyjna tamtej strony powoduje, że zamiast siedzieć w kącie z 20 proc. poparcia, wciąż myślą o powrocie do władzy. Co nie znaczy, że wrócą. Mamy wielkie szanse i zrobimy wszystko, by przedłużyć okres, w którym trwa intensywna naprawa państwa z korzyścią dla Polaków. Różnice między naszym obozem a opozycją są fundamentalne i tylko zła wola lub inne naciski, interesy, mogą prowadzić do ich niedostrzegania. Są też oczywiście różnice kulturowe. My uważamy, że próba przeniesienia wszelkich kulturowych mód czy ideologii, podporządkowanie wszystkiego różnym mniejszościom jest skrajnie niemądre, przyniesie bardzo złe konsekwencje. Jesteśmy przeciwko temu, podkreśla polityk PiS.
Prezes PiS mówi także o wartości, jaką jest niepodległość i państwowa suwerenność. Sprzeciwia się też niektórym ideom, próbującym scentralizować Europę czy narzucać styl życia, choćby w myśl idei C40 Cities, w którą zaangażowała się m.in. Warszawa.
Polska w żadnym przypadku nie może się zgodzić na próby wprowadzania scentralizowanego państwa europejskiego pod dowództwem Niemiec. Bo to jest taki projekt i zatrzymać go może tylko powstanie koalicji państw, które twardo to odrzucą. Walną pięścią w stół i powiedzą jasno: +nie ma rezygnacji z weta, nie będzie zmiany traktatów+. (…) Niepodległość nie ma ceny. (…) nasza formacja będzie broniła prawa do wyboru stylu życia, sposobu odżywiania się, normalności. Chcę to mocno podkreślić: my jesteśmy za wolnością, nie chcemy sztucznych ograniczeń w imię jakichś ideologii. Od nas Polacy nigdy nie usłyszą, że mają ograniczyć jedzenie mięsa, picie mleka, że mają obowiązek zmienić samochód na elektryczny albo nosić dwie koszule czy sukienki, zadeklarował Kaczyński.
Czytaj też: Szrot: Prezydent Duda jest zwolennikiem wolności
Czytaj też: Jarosław Kaczyński: Potrzebne konkretne deklaracje
wpolityce, jb