Informacje

Mińsk. Stolica Białorusi / autor: Pixabay
Mińsk. Stolica Białorusi / autor: Pixabay

Tajne rozmowy z Łukaszenką! Udaremniony atak

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 maja 2023, 10:49

  • 0
  • Powiększ tekst

Zrobiliśmy wszystko, co możliwe, żeby nie dopuścić do wciągnięcia Białorusi w bezpośrednie działania zbrojne po stronie Rosji w wojnie Kremla z Ukrainą; podjęliśmy m.in. tajne negocjacje z autorytarnym białoruskim liderem Alaksandrem Łukaszenką - przyznał we wtorek szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow.

Od dłuższego czasu nie obserwujemy żadnych rosyjskich ostrzałów przeprowadzanych z terytorium Białorusi. Jest to rezultat kompleksowych działań różnych podmiotów w naszym kraju - powiadomił Budanow podczas rozmowy w ramach projektu medialnego „Różni ludzie”. Wypowiedź szefa HUR przytoczył też portal Ukrainska Prawda.

Kontakty z Łukaszenką nawiązaliśmy już wcześniej, wykorzystując w tym celu wszelkie dostępne środki i możliwości. Zintensyfikowaliśmy te działania po ucieczce rosyjskich wojsk z obwodu kijowskiego wiosną ubiegłego roku. Nie chcieliśmy wówczas dopuścić do ponownego ataku z kierunku białoruskiego. Jak obecnie widzimy, nasze starania okazały się skuteczne – stwierdził Kyryło Budanow.

Generał poinformował, że łącznikiem pomiędzy władzami w Kijowie i Mińsku był deputowany do ukraińskiego parlamentu i znajomy Łukaszenki Jewhenij Szewczenko.

Wykorzystujemy jego kontakty już od dawna i nigdy tego nie ukrywaliśmy. Działania Szewczenki przynoszą zamierzony efekt. Ani razu nie odmówił, gdy zwracaliśmy się do niego z jakąś konkretną prośbą - zaznaczył Budanow.

W jego ocenie Władimir Putin stracił już nadzieję na to, że uda mu się wciągnąć białoruską armię w wojnę z Ukrainą.

Czy nam się to podoba, czy nie, Łukaszenka nie jest idiotą. On sam jako pierwszy nie chciałby dopuścić do powtórki z 24 lutego 2022 roku (inwazji rosyjskiej armii na Ukrainę m.in. z terytorium Białorusi – red.) - podkreślił Budanow.

CZYTAJ TEŻ: W tym kraju prawo pozwala… ukraść mieszkanie!

Chociaż siły białoruskie nie wsparły wojsk Rosji w agresji na sąsiedni kraj, reżim Alaksandra Łukaszenki udostępnił terytorium swojego państwa na potrzeby Moskwy. Z Białorusi przeprowadzono pod koniec lutego 2022 roku natarcie na północ Ukrainy, w tym na obwód kijowski. Rosyjskie jednostki dokonywały też stamtąd ostrzałów rakietowych ukraińskich miast, w tym obiektów cywilnych.

Wciąż trwa dyslokacja na Ukrainę oddziałów agresora, które przechodziły szkolenia na białoruskich poligonach - powiadomił w środę w porannym komunikacie sztab generalny ukraińskiej armii.

Jewhenij Szewczenko, wykluczony w 2021 roku z frakcji rządzącej partii Sługa Narodu, jest uważany na Ukrainie za polityka probiałoruskiego i prorosyjskiego. Deputowany wielokrotnie wypowiadał się w pozytywny sposób na temat Łukaszenki, a także m.in. sugerował, że zainspirowana przez Kreml rebelia w Donbasie była „konfliktem wewnętrznym”.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Zabraknie samochodów? Wszystko przez jeden metal!

CZYTAJ TEŻ: Euro 7, czyli „bezużyteczne” limity nie przejdą?

Powiązane tematy

Komentarze