Kiełbasa nie trafi na zakazaną listę
Producenci wędlin wpisanych na listę wyrobów tradycyjnych, którzy sprzedają swoje produkty w kraju, nie będą musieli po 1 września dostosowywać się do nowych unijnych przepisów dot. wędzenia - poinformował w czwartek resort rolnictwa.
Dotyczy to produktów, przy wytwarzaniu których stosowane są metody wędzenia określone we wniosku o wpis produktu na listę produktów tradycyjnych, prowadzoną przez ministra rolnictwa.
"Minister Marek Sawicki uzyskał w tej sprawie zapewnienie unijnego komisarza ds. zdrowia Tonio Borga" - napisano w komunikacie.
Sprawa dotyczy unijnego rozporządzenia, które zmniejsza dopuszczalny poziom benzopirenu w 1 kg wędliny z 5 mikrogramów do 2 mikrogramów. Takie przepisy zaczną obowiązywać 1 września br. Zdaniem Komisji Europejskiej wędzenie stanowi zagrożenie dla konsumentów, bo w jego wyniku w żywności pojawiają się zanieczyszczenia, w tym substancje rakotwórcze.
Biuro prasowe resortu poinformowało, że dwa tygodnie temu minister skierował w tej sprawie pismo do Borga. Minister zwrócił się wówczas również z prośbą o przysłanie do Polski ekspertów, którzy przeprowadziliby misję szkoleniową dotyczącą dobrych praktyk wędzenia mięsa w sposób tradycyjny.
Resort podkreśla, że aby pomóc producentom w tym zakresie, przygotowany został cykl szkoleń dot. wędzenia; będą one przeprowadzane od czerwca do września 2014 r. Program zakłada przeszkolenie 800 osób w ramach dwudziestu jednodniowych szkoleń teoretycznych oraz 150 osób w ramach czterech dwudniowych szkoleń z częścią warsztatową.
(PAP)