Japoński miliarder wynajął... połowę Palermo!
Japoński magnat finansowy wynajął dwa najbardziej znane teatry w Palermo na swoje 73. urodziny, które potrwają kilka dni. Dla około tysiąca gości zarezerwował pięć luksusowych hoteli oraz pensjonaty - podają media ze stolicy Sycylii. Obchody są spóźnione o trzy lata; planował je na 2020 rok, gdy kończył 70 lat, ale wszystko zostało odwołane z powodu pandemii.
Miliarder Kaoru Nakajima, nazywany królem marketingu przybył już do Palermo, by dopracować szczegóły wszystkich imprez urodzinowych, których kulminacja ma nastąpić w niedzielę. Wtedy w wynajętym teatrze Massimo ma według miejscowych mediów wystąpić z recitalem Matteo Bocelli, syn światowej sławy tenora Andrei Bocellego.
CZYTAJ TEŻ:
Błaszczak: PO zapowiada zmniejszenie rozbudowy Sił Zbrojnych
Polska broń zawojuje świat? To możliwe!
Teatr ten został wynajęty za 100 tysięcy euro, a drugi - Politeama, gdzie odbędzie się urodzinowa kolacja, za 35 tysięcy euro - wymienia lokalna prasa.
W związku z tym, że oba teatry zostały wynajęte na kilka dni, przełożono terminy kilku zapowiedzianych tam wcześniej wydarzeń. Sycylijska Orkiestra Symfoniczna musiała znaleźć inne miejsce na swoje dwa weekendowe koncerty.
Umowę w sprawie organizacji kilkudniowego jubileuszu o niespotykanym rozmachu Nakajima zawarł jeszcze z poprzednimi władzami miasta; potem w związku z pandemią Covid-19 ówczesny burmistrz podjął decyzję o przełożeniu go na późniejszy termin. Ostatecznie 70. urodziny miliarder będzie świętować z trzyletnim opóźnieniem, ponieważ - jak wyjaśniono - postanowił poczekać na definitywne zakończenie kryzysu sanitarnego.
Sycylijskie menu dla gości, którzy zatrzymają się w pięciogwiazdkowych hotelach, przygotował znany szef kuchni Fulvio Pierangelini.
Irytacji z powodu wynajęcia dwóch publicznych teatrów i hucznych obchodów, które odbędą się przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa, wymagających także zaangażowania różnych służb, nie kryje przewodniczący władz regionu Renato Schifani. „Wszystko ma swoje granice” - oświadczył.
PAP/ as/
Z Rzymu Sylwia Wysocka