INWAZJA NA UKRAINĘ
Rosja nieinnowacyjna: Powtarza starą taktykę
Wojska rosyjskie, chcąc zdobyć Czasiw Jar we wschodniej Ukrainie, przeprowadzają intensywne bombardowania, co jest powtórzeniem taktyki z kampanii o Awdijiwkę, ale postępy ich sił lądowych są powolne - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 14 kwietnia dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Ołeksandr Syrski oświadczył, iż rosyjskie wojska planują zająć Czasiw Jar do 9 maja, gdy odbywają się w Rosji obchody Dnia Zwycięstwa. Dodał, że Czasiw Jar jest krokiem w kierunku większego miasta, Kramatorska.
Lotnictwo w grze
Z kolei 18 kwietnia dowódca ukraińskiego Zgrupowania Operacyjno-Strategicznego Chortyca powiedział, że rosyjskie siły powietrzne zrzucają 20-30 sztuk amunicji dziennie. Są one prawdopodobnie zrzucane przez samoloty Su-25 operujące blisko linii frontu oraz Su-34 operujące z dalszej odległości, które używają bomb szybujących.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Ukraina nie odpuści. Czeka nas czołowe zderzenie
Nadchodzi fala upadłości firm! Chodzi o ceny energii
Złoto Glapińskiego! NBP ma 8,5 mld rezerw więcej
Tegoroczna majówka przyjaźniejsza dla portfela
„Są to skoordynowane bombardowana, będące powtórzeniem taktyki z kampanii o Awdijiwkę. Miasto Czasiw Jar jest mocno bronione i usytuowane na wzniesieniu. Rosyjskie siły lądowe dokonują jedynie powolnych postępów na tym obszarze” - napisano.
PAP/ as/