INWAZJA NA UKRAINĘ
Rosyjski minister obrony odwraca kota ogonem
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział w piątek, że jego kraj nie ma militarnego ani geopolitycznego interesu w atakowaniu krajów należących do NATO. Jednocześnie przekonywał, że siły NATO rozmieszczone w pobliżu granic Rosji stworzyły dla niej zagrożenie.
„Żołnierze Sojuszu zbliżyli się bardzo blisko granic Rosji i stworzyli dodatkowe zagrożenie dla (jej) bezpieczeństwa” - oświadczył Szojgu podczas odbywającego się w Astanie spotkania ministrów obrony Szanghajskiej Organizacji Współpracy.
Państwa zachodnie zwracają uwagę na możliwość rosyjskiego ataku na któreś z państw NATO. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział w styczniu, że NATO powinno przygotować się na atak Rosji w ciągu 5-8 lat, zaś w lutym szef resortu obrony Danii Troels Lund Poulsen, powołując się na dane wywiadowcze, ocenił, że Rosja może zaatakować kraj NATO w ciągu 3-5 lat.
PAP, sek
»» O możliwej rosyjskiej ofensywie na Ukrainie czytaj tutaj:
Armagedon na Ukrainie? Przełom maja i czerwca kluczowy