Informacje

Terytorialsi ofiarnie pomagają w poszkodowanych regionach / autor: fot. WOT/MON
Terytorialsi ofiarnie pomagają w poszkodowanych regionach / autor: fot. WOT/MON

WOT na pomoc po powodzi! Tak pracują żołnierze

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 23 września 2024, 11:45

  • Powiększ tekst

Pomoc powodzianom niosą wszystkie służby, w tym żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Teraz możemy ujrzeć ich podczas pracy!

Najbardziej ucierpiały miejscowości położone niżej, w dolinach. Pracy jest bardzo dużo. Zniszczone meble, sprzęty, które trzeba wywieźć. Najgorszy jest szlam. Zwłaszcza w piwnicach. Tam woda sięgała sufitu” - opowiada Szczepan, jeden żołnierzy Brygady obecnych w okolicach Stronia Śląskiego.

Warunki pracy żołnierzy są skrajnie trudne / autor: fot. MON/WOT
Warunki pracy żołnierzy są skrajnie trudne / autor: fot. MON/WOT

Terytorialsi na pomoc

Jak informuje Biuro Prasowe 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej:

Ponad dwustu żołnierzy 7 Pomorskiej Brygady OT, pracuje na terenach popowodziowych, ramie w ramię z kolegami z innych Brygad.

Jak wskazuje WOT terytorialsi wykonywali rozmaite zadania:

Infrastruktura została zniszczona. Zwłaszcza w mniejszych i leżących na uboczu miejscowościach, jest to duży problem. Należało też strzec zniszczonych domów przed szabrownikami. Zadania Terytorialsów były dwojakie. Pomagali zwalczać skutki wielkiej wody, lub chronili kolejne miejscowości przed zalaniem. W Brzegu, żołnierze 7 i 9 Brygady, pomagali wzmacniać przesiąkające wały, nieopodal zakładów chemicznych. Podczas intensywnych nocnych prac, udało się zbudować zaporę która zapobiegła przelaniu się wody.

Terytorialsi nie zwalniają tempa, cały czas niosąc pomoc / autor: fot. WOT/MON
Terytorialsi nie zwalniają tempa, cały czas niosąc pomoc / autor: fot. WOT/MON

Straszliwe warunki

Warunki pracy żołnierzy są bardzo trudne. W dzień wojsko pracuje w słońcu, pośród smrodu schnącego szlamu, mieszanki błota i choćby zawartości zniszczonych szamb. Na początku działań, problemem były trudno przejezdne drogi, logistyka i brak łączności. Maszty przekaźnikowe telefonii komórkowej zostały uszkodzone. Brak kontaktu z rodzinami doskwierał żołnierzom, którzy w wielu przypadkach byli długo poza domem. Niektóre pododdziały z pomorza, trafiły na tereny popowodziowe, prosto z poligonu. Ludzie pracują po dziesięć godzin. Mieszkańcy, choć niejednokrotnie stracili wszystko, organizują się by wspomóc wojsko i podziękować Terytorialsom, częstując jedzeniem, kawą lub herbatą.

Terytorialsi ofiarnie pomagają w poszkodowanych regionach / autor: fot. WOT/MON
Terytorialsi ofiarnie pomagają w poszkodowanych regionach / autor: fot. WOT/MON

Jak podkreśla Biuro Prasowe:

Odbudowa tak dużego, zniszczonego terenu wymaga zaangażowania sił całego WOT, w tym 7 Pomorskiej Brygady OT. Pomoc ludności w czasie klęsk żywiołowych, to jedno z podstawowych zadań Terytorialsów, w czasie pokoju. Żołnierze OT będą kierowani do akcji porządkowych, jak długo będzie trzeba.

Mimo tych trudności żołnierze WOT są cały czas na posterunku.

WOT/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych