AKTUALIZACJA
Turecki przemysł w ogniu. Terror czy wojna hybrydowa?
Cztery osoby zginęły a 14 zostało rannych w środę w zamachu terrorystycznym na terenie firmy lotniczej TUSAS w prowincji Ankara – oświadczył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Szef MSW Ali Yerlikaya poinformował, że dwóch napastników zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa. TUSAS to jedna z najważniejszych tureckich firm z branży obronnej i lotniczej
Wśród rannych, trzy osoby są w stanie krytycznym.
Z informacji uzyskanych przez lokalne media wynika, że do ataku na firmę lotniczą w miejscowości Kahramankazan, 40 km od stolicy Turcji, doszło w trakcie zmiany dyżuru pracowników ochrony, ok. godz. 16 czasu lokalnego (godz. 15 w Polsce).
Trzy eksplozje, pożar, strzelanina
Prywatna telewizja NTV podała, że grupa napastników dotarła do kompleksu taksówką. Co najmniej jeden z napastników zdetonował bombę przed bramą, po czym innym udało się wedrzeć na teren TUSAS (Turkish Aerospace and Aviation Center).
Według innej stacji telewizyjnej Haberturk doszło do trzech eksplozji oraz strzelaniny. W budynkach wybuchł pożar.
Część pracowników firmy zostało ewakuowanych, inni udali się do schronów, które mieszczą się na terenie przedsiębiorstwa. Lokalne media podały, że terroryści mieli wziąć zakładników.
Na miejscu zdarzenia działają siły bezpieczeństwa, straż pożarna oraz zespoły medyczne.
TUSAS to jedna z najważniejszych tureckich firm z branży obronnej i lotniczej
Do tej pory nie podano, kto stoi za zamachem. Prokuratura Generalna Turcji wszczęła dochodzenia w sprawie ataku terrorystycznego.
TUSAS to jedna z najważniejszych tureckich firm z branży obronnej i lotniczej. Produkuje i montuje zarówno samoloty cywilne, jak i wojskowe, bezzałogowe statki powietrzne oraz inne systemy związane z przemysłem zbrojeniowym i kosmicznym.
Turecki sektor obronny, który m.in. produkuje drony Bayraktar, odpowiada za prawie 80 proc. przychodów z eksportu kraju. Wartość eksportu tureckiej zbrojeniówki w 2023 r. oszacowano na 10,2 mld dolarów.
Ekspert: Rosjanie, Kurdowie lub konkurencja z branży
Turcy prowadzą rozmowy na temat rozwoju technologii swojego samolotu wielozadaniowego z różnymi stronami, ale nie wszystkim musi się to podobać, zwłaszcza Rosjanom – wskazał gen. Skrzypczak.
PAP zapytała generała broni w stanie spoczynku Waldemara Skrzypczaka, kto mógł mieć interes, żeby Turkom namieszać w tych zakładach.
Gen. Skrzypczak wskazał, że należy rozważyć trzech możliwych napastników. To po pierwsze Rosjanie, po drugie Kurdowie, a po trzecie konkurencja w branży lotniczej. Może chodzić o to, że Turcy zbudowali swój własny samolot wielozadaniowy piątej generacji o obniżonej skutecznej powierzchni odbicia radarowego, czyli TAI Kaan.
„Turcy prowadzą rozmowy co do rozwoju tej technologii z różnymi stronami, ale nie wszystkim musi się to podobać, zwłaszcza Rosjanom, którzy z tych rozmów zostali wykluczeni” – wskazał gen. Skrzypczak.
Jego zdaniem turecki samolot jest lepszy niż amerykański F-35, choćby z tego powodu, że ma nie jeden, ale dwa siniki.
„Tak więc ta technologia może być dla wielu stron atrakcyjna” – zauważył wojskowy.
Zapytany o to, komu mogłoby bardziej zależeć na tym, żeby – z jednej strony – wprowadzić chaos w tureckim przemyśle lotniczym, a z drugiej – skraść plany TAI Kaana, odparł, że nikogo nie można wykluczyć, w tym ani Rosji, ani Izraela.
„Trzeba pamiętać, że dyplomatyczna, i nie tylko, konfrontacja Turcji z resztą świata trwa cały czas” – zaznaczył gen. Skrzypczak.
Zapytany o to, czy któryś z europejskich krajów mógłby stać za tą akcją, generał odparł ze śmiechem, że nie podejrzewa, aby któreś z państw Starego Kontynentu miało na tyle odwagi, żeby to zrobić.
Mira Suchodolska (PAP), sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Będzie obowiązkowa moda na elektryki!
Po katastrofie w danych prognozy PKB lecą w dół
Dramat! Pustoszeją małe, osiedlowe sklepy
»» Były prezes Orlenu Daniel Obajtek na antenie telewizji wPolsce24 o tym, dlaczego dziś notowania multienergetycznego koncernu z Płocka szorują po dnie – oglądaj tutaj: