Informacje

Prezydent Donald Trump / autor: PAP
Prezydent Donald Trump / autor: PAP

Korupcja za granicą (nie)dozwolona

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 11 lutego 2025, 12:36

    Aktualizacja: 11 lutego 2025, 12:53

  • Powiększ tekst

Czy amerykańskie firmy będą mogły legalnie wręczać bezkarnie łapówki urzędnikom poza granicami USA, w celu ochrony tam swoich interesów? To prawdopodobne po najnowszej decyzji Donalda Trumpa.

Amerykański prezydent zdecydował wczoraj wieczorem, że należy wstrzymać stosowanie Ustawy o zagranicznych praktykach korupcyjnych, a szczególnie ściganie osób naruszających ją. Donald Trump podpisał rozporządzenie w tej sprawie, co wywołało wiele kontrowersji, szczególnie że ustawa obowiązuje niemal od pół wieku, a o sprawie informują czołowe amerykańskie media I wskazują, że teraz prokurator generalna Pam Bondi przeanalizować obecne i dawne działania wynikające z przepisów ustawy oraz przygotować nowe wytyczne dotyczące jej egzekwowania. Natomiast sam Donald Trump uważa, że choć ustawa „brzmi dobrze, ale szkodzi krajowi”. Portal CNBC cytuje też jego wypowiedź w tej sprawie.

Wiele, wiele umów nie może dojść do skutku, ponieważ nikt nie chce robić interesów, bo ludzie nie chcą mieć wrażenia, że za każdym razem, gdy podniosą słuchawkę, trafią do więzienia – stwierdził Donald Trump.

Portal powołuje się także na urzędnika Białego Domu, według którego chodzi „o lepsze zrozumienie, jak usprawnić ustawę, aby mieć pewność, że jest ona zgodna z interesami gospodarczymi i bezpieczeństwem narodowym”.

Natomiast Hindustian Times informując o decyzji przywódcy USA, wskazuje na to, że zbiega się czasie z zaplanowaną w tym tygodniu wizytą Indyjskiego premiera Narendry Modiego. A to właśnie władze tego kraju oskarżyły niedawno założycieli i szefów koncernu Adani Group o przekupstwo i  oferowanie łapówek na kwotę 265 mln dol urzędnikom w Indiach, by zgodzili się na lukratywne umowy w w zakresie energetyki solarnej.

Przypomnijmy, że informacje o aferach korupcyjnych firm, które chcą zawrzeć umowy w różnych krajach, uciekają się do korupcji nie są rzadkością. Gdy chodzi o amerykańskie koncerny to szczególnie głośna dotyczyła wypłacania przez lata łapówek za kontrakty na sprzedaż samolotów Lockheed, zaś na liście płac koncernu byli w ubiegłym wieku nawet politycy z Japonii, Niemiec, czy Włoch ale także Hong Kongu i Arabii Saudyjskiej.

Agnieszka Łakoma

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych