Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Rosja atakuje Ukrainę, Polscy przedsiębiorcy chcą dozbroić naszą armię, a co robi Donald Tusk? Zapowiada, że bojkotu rosyjskiego węgla, ani innych, zdecydowanych działań - nie będzie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 sierpnia 2014, 15:07

    Aktualizacja: 28 sierpnia 2014, 15:08

  • Powiększ tekst

Na Ukrainie trwa wojna. Wojska rosyjskie oficjalnie weszły na obszar naszego wschodniego sąsiada (choć wszystko wskazuje na to, iż były obecne tam już wcześniej) jednak ze strony polskich władz nie ma reakcji. Reagują więc przedsiębiorcy - w Białymstoku wezwali władze do zakupu uzbrojenia i zaoferowali pomoc w obronie kraju przed ewentualną napaścią.

Powołanie 5-tysięcznej Gwardii Narodowej i uzbrojenie jej w wyrzutnie rakiet typu Stinger – taki pomysł mają białostoccy biznesmeni na zapewnienie bezpieczeństwa Białemustokowi. Deklaracja padła podczas konsultacji na temat strategii Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego.

Hubert Kaczyński, przedstawiciel Podlaskiego Klubu Biznesu, nie przebiera w słowach.

Białystok stał się miastem frontowym – mówił Hubert Kaczyński przedstawiciel Podlaskiego Klubu Biznesu. – Może się okazać, że jakiś konwój ciężarówek nagle wjedzie do nas, a w drodze powrotnej wywiezie z naszych fabryk urządzenia i maszyny. By zwiększyć bezpieczeństwo miasta należy powołać Gwardię Narodową.

Formacja miałaby liczyć 5 tysięcy osób i przedsiębiorcy zaoferowali pomoc w uzbrojeniu ich. Chcą też by do planu dołączyła Fabryka Broni z Radomia.

A co robi władza i Donald Tusk. Na ten moment nic, choć premier wczoraj zapowiedział, że nie wprowadzi embarga na rosyjski węgiel.

Romantyczna samodzielność polegająca na tym, aby polska samodzielnie nałożyła embargo na węgiel rosyjski - to brzmi tak fajnie na pierwszy słuch. Fajnie o tym podyskutować, kiedy ma się albo mało wyobraźni albo małą wiedzę. Podaję to jako jeden z przykładów. Wyobraźmy sobie Polskę, która decyduje się na własne sankcje i embarga. Wyobraźmy sobie nas samotnych w wojnie energetycznej z Rosja czy kimkolwiek. Polskie bezpieczeństwo jest dla mnie zadaniem numer jeden, a nie robienie awantury dlatego że ktoś naczytał się kiedyś romantycznych powieści – stwierdził.

Co więc zrobi premier? Czeka na wieści ze szczytu NATO w Walii.

Jestem przekonany, że prezydent wróci ze szczytu NATO z Walii z informacjami, które będą dalekie od ideału, ale które pokażą postęp jeżeli chodzi o myślenie i działanie sojuszu w kontekście większej obecności w Polsce. To jest dla nas także kluczowy priorytet. Im bardziej Polska jest osadzona w strukturach NATO, tym jest bezpieczniejsza.

A więc nawet na polu ekonomicznym polski rząd nie planuje jakichkolwiek działań. Czujemy się bezpiecznie.

mmbiałystok/ bankier.pl/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych