Przełomowy dzień: Bankier przyznał się do manipulacji
Wysoki rangą pracownik jednego z brytyjskich banków przyznał się do uczestnictwa w manipulacjach mających na celu zaniżanie lub zawyżanie międzybankowej stopy procentowej Libor - poinformowała telewizja BBC. To pierwszy taki przypadek w Wielkiej Brytanii.
Libor (London Interbank Offered Rate) to stopa procentowa oferowanych depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie. Jest wyznaczany dla różnych walut np. dolara, franka, jena i w wielu przypadkach stanowi podstawę do ustalania oprocentowania kredytów. Dlatego też pełni istotną rolę w światowym systemie finansowym.
Źródła informacji nie zdradzają tożsamości bankiera ani nazwy banku, w którym był on zatrudniony.
Ujawniony przypadek przyznania się jednego z bankierów do manipulowania wskaźnikiem jest pierwszym w Wielkiej Brytanii. Wcześniej do udziału w manipulacjach przyznało się dwóch bankierów w USA.
W raporcie z września 2012 roku brytyjski rząd oszacował, że wartość transakcji zawartych w powiązaniu ze stopą Libor mogła wynieść 800 bln funtów.
Według niektórych źródeł manipulacje stopą Libor mogły mieć miejsce nawet od początku lat 90. XX wieku. Afera ujrzała światło dzienne w 2012 roku, a pierwszą ofiarą stał się Bank Barclays, który musiał zapłacić łącznie ponad 400 mln dolarów kar nałożonych przez brytyjskie i amerykańskie władze.
W kolejnych miesiącach śledztwo w sprawie manipulacji zaowocowało karami nałożonymi na szereg innych banków i instytucji finansowych, m.in. UBS, RBS, Deutsche Bank, JP Morgan czy Lloyds.
PAP/ as/