Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

KE chce słuchać Grecji ale stawia warunki

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2015, 15:18

    Aktualizacja: 1 lipca 2015, 15:20

  • Powiększ tekst

Szybkie uzgodnienie nowego programu pomocy dla Grecji byłoby możliwe pod warunkiem, że władze w Atenach będą chciały porozumienia i będą konstruktywne - ocenił dziś wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis.

"Jesteśmy teraz w nowej sytuacji. Musimy dyskutować o nowym programie, bo poprzedni wygasł. (...) Wciąż chcemy porozumienia" - powiedział Dombrovskis na konferencji prasowej w Brukseli.

Według niego KE dokonuje wstępnej oceny propozycji, przesłanych we wtorek przez premiera Grecji Aleksisa Ciprasa, który wyraził gotowość do zaakceptowania warunków pomocy finansowej, przedstawionych przez instytucje (KE, MFW i EBC), proponując jednocześnie pewne poprawki. Swoje wnioski KE przedstawi ministrom finansów strefy euro, którzy w środą po południu mają odbyć telekonferencję.

Z opublikowanej przez "Financial Times" kopii listu Ciprasa wynika, że chce on m.in. utrzymania niższej stawki VAT dla wysp oraz okresów przejściowych dla reformy emerytur.

Jak tłumaczył Dombrovskis, we wtorek wieczorem było zbyt późno, by ministrowie podczas telekonferencji mogli dokładnie przeanalizować propozycję premiera Grecji i na tej podstawie przedłużyć program pomocowy. Dlatego program wygasł o północy z wtorku na środę.

Według komisarza propozycje Ciprasa mogą być jednak włączone jako jedna z podstaw dyskusji nad nowym programem wsparcia, o który Ateny zwróciły się we wtorek. Grecja poprosiła o 29 mld euro z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego na obsługę swojego zadłużenia.

"Jesteśmy gotowi do dyskusji, by znaleźć rozwiązanie. Potrzebna jest wiarygodna strategia powrotu Grecji na ścieżkę wzrostu, a przede wszystkim jak Grecja chce przywrócić stabilność finansową" - powiedział Dombrovskis.

Jego zdaniem jest możliwe, że nowy program zostanie wynegocjowany nawet przed 20 lipca, czyli terminem spłaty przez Grecję części zadłużenia wobec Europejskiego Banku Centralnego w wysokości 3,5 mld euro. "Ale porozumienia muszą chcieć obie strony" - podkreślił Dombrovskis.

Dodał, że wynik planowanego na niedzielę referendum w Grecji w sprawie warunków pomocy będzie "politycznym sygnałem, który greckie społeczeństwo wyśle do UE". "Wynik na tak będzie sygnałem pozytywnym" - powiedział. Jednocześnie odrzucił sugestie, że negatywny wynik głosowania uniemożliwi uzgodnienie nowego programu wsparcia dla Aten.

Zdaniem Dombrovskisa w związku z wprowadzeniem przez Grecję kontroli przepływu kapitału położenie tego kraju jest trudniejsze niż jeszcze kilka dni temu. Potrzeba będzie większego wysiłku, by przywrócić stabilność finansową - ocenił.

Po fiasku negocjacji nad warunkami odblokowania ostatniej raty z drugiego programu wsparcia dla Grecji, kraj ten nie był w stanie spłacić we wtorek raty zadłużenia wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości 1,55 mld euro, co w praktyce uważane jest za niewypłacalność. W tej sytuacji pozostali wierzyciele Grecji mogą zażądać przyśpieszenia spłaty zobowiązań. Dombrovskis poinformował w środę, że KE zaleca państwom strefy euro, by nie podejmowały takich działań w związku z zaleganiem przez Ateny ze spłatą do MFW.

Według unijnych źródeł podczas dzisiejszej telekonferencji eurogrupy ministrowie mogą dać zielone światło do rozpoczęcia przez Komisję Europejską oceny sytuacji finansowej Grecji, co będzie wstępnym etapem do negocjacji o nowym programie wsparcia.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych