Informacje

Minister finansów Paweł Szałamacha przemawia podczas debaty budżetowej w Sejmie, fot. PAP/Marcin Obara
Minister finansów Paweł Szałamacha przemawia podczas debaty budżetowej w Sejmie, fot. PAP/Marcin Obara

Jest budżet na 2016 r. – Szałamacha: "prospołeczny, ale bezpieczny"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 stycznia 2016, 07:45

    Aktualizacja: 30 stycznia 2016, 14:13

  • Powiększ tekst

Sejm, w nocy z piątku na sobotę, uchwalił budżet na 2016 r. z maksymalnym deficytem w wysokości 54,7 mld zł. Minister finansów Paweł Szałamacha powiedział, że budżet ten realizuje politykę prorodzinną państwa, ale jednocześnie jest bezpieczny dla finansów publicznych. Zgodnie z założeniami budżetowymi wzrost PKB ma wynieść 3,8 proc.; średnioroczna inflacja – 1,7 proc.; a deficyt sektora finansów publicznych – 2,8 proc. PKB.

Podczas głosowań nad poprawkami do ustawy, które miały miejsce w nocy z czwartku na piątek oraz w nocy z piątku na sobotę, Sejm zajął się ponad 300 wnioskami. Przyjęto ponad 20 poprawek – wszystkie zgłoszone przez PiS. Zakładały one m.in. zmniejszenie o prawie 10 mln zł budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich.

Minister finansów Paweł Szałamacha tuż przed uchwaleniem budżetu na 2016 r. wskazał, że w pełni autorski budżet PiS będzie przedstawiony na jesieni tego roku.

Przypomniał, że podczas pierwszego czytania projektu budżetu założył się z posłem Sławomirem Neumannem z PO, "co do podstawowych kryteriów". "Jestem przekonany (...) zarówno w wymiarze kwotowym, jak i procentowym założony deficyt 2,8 proc. PKB jak i 54 mld zł nie zostanie przekroczony" - zadeklarował.

"Dochody budżetowe zostaną w pełni zrealizowane i Polska wejdzie suchą nogą w rok 2017. Zgadzamy się także (...), że zasadnicze wyzwanie, jakim jest odbudowa dochodów podatkowych państwa polskiego jeszcze jest przed nami i my tego dokonamy" - obiecał.

Neumann odnosząc się do wypowiedzi szefa MF, wyjaśnił, że jego zakład honorowy z Szałamachą dotyczył dochodów podatkowych, które - według niego - resort finansów przeszacował. "Za kilkanaście miesięcy rzeczywiście będzie można to ocenić" - powiedział.

Wśród uchwalonych poprawek znalazł się wniosek w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej związane z organizacją Światowych Dni Młodzieży z kwotą 15 mln zł. Pieniądze te mają pochodzić ze zmniejszenia wydatków na NIK (o ok. 6,5 mln zł), RPO (o ok. 4,6 mln zł) i Krajowe Biuro Wyborcze (o ponad 3,8 mln zł). W sumie w wyniku wszystkich przyjętych poprawek PiS Rzecznik stracił prawie 10 mln zł.

Sejm uchwalił też zmianę, która przewiduje zmniejszenie o blisko 39 mln zł wydatków m.in. Kancelarii Senatu, Sądu Najwyższego, NSA, NIK, KRRiT, GIODO, PIP, IPN, RPD, KRS. Zaoszczędzone pieniądze mają trafić na wydatki bieżące z rezerwy ogólnej budżetu.

Posłowie poparli również zmniejszenie o 3 mln 300 tys. zł wydatków KRRiT i przeznaczenie tych pieniędzy na wynagrodzenia w Służbie Więziennej. Zdecydowano też o zmniejszeniu o 35 mln zł wydatków bieżących sądów powszechnych i przekazaniu tej kwoty na zwiększenie rezerwy ogólnej.

Wśród uchwalonych poprawek znalazł się także wniosek, który zakłada przesunięcie środków w ramach instytucji rządowych (np. w ramach budżetu MSWiA przesunięcie 80 mln zł m.in. z funduszu emerytalnego na wyposażenie policji i remonty).

Zdecydowano ponadto, że ponad 60 mln zł na współpracę z Polakami i Polonią będzie w gestii Kancelarii Senatu. Zmniejszono też o 200 mln zł wydatki na współfinansowanie projektów unijnych, a kwotę tę przeznaczono na zwiększenie rezerwy na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych.

Ministerstwo Finansów zaplanowało, że tegoroczny deficyt nie przekroczy 54 mld 740 mln zł. Dochody mają wynieść 313 mld 788 mln 526 tys. zł, a wydatki 368 mld 528 mln 526 tys. zł.

Senackie komisje zajmą się w przyszłym tygodniu ustawą budżetową na 2016 r. - powiedział w sobotę marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

"Budżet +przyjdzie+ do nas w przyszłym tygodniu, rozpoczniemy pracę w komisjach. Później zbierze się (senacka - PAP) komisja finansów publicznych i komisje będą decydowały, w jaki sposób zaproponować senatorom głosowanie. Później będą poprawki. Nie jestem w stanie przewidzieć (...), czego będą oczekiwali senatorowie" - mówił w sobotę dziennikarzom marszałek Senatu.

Karczewski ocenił, że budżet na 2016 r. jest dobry, "nastawiony na kluczowe, sztandarowe (...) programy (PiS)".

"Program 500+ jest dla nas bardzo istotny i ważny. (...) To ważny program dla Polski i Polaków. Mieszkam na wsi, (...) wśród ludzi, którzy mają po 800-900 złotych na utrzymanie wielodzietnych rodzin, więc to dla tych rodzin będzie skok cywilizacyjny. Tego ludzie oczekują i ten budżet jest temu podporządkowany. Cieszę się, że ludzie mający rodziny, dzieci będą w sposób tak bardzo istotny wsparte" - podkreślił.

Marszałek Senatu odniósł się też do poprawki, zgłoszonej przez posłów PiS, przeznaczającej 20 mln zł z wydatków na kulturę, w tym teatry, na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Ostatecznie Sejm nie głosował tej poprawki, bo w czwartek została ona wycofana.

"Jestem za tym, żeby wspierać wszystkie dobrze działające uczelnie w Polsce. A ta uczelnia bardzo dobrze działa. Jeśli takie poparcie i wsparcie byłoby dobre dla tej uczelni, to bardzo dobrze. Będziemy się nad tym zastanawiać i będziemy dyskutować" - zaznaczył marszałek Senatu.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych