Niemcy planują ograniczenie transakcji gotówkowych do 5 tys. euro
Płatności gotówką tylko do wysokości 5 tys. euro? Nad wprowadzeniem takiego rozwiązania zastanawia się niemiecki rząd. Celem ma być ograniczenie zjawiska prania brudnych pieniędzy, co pozwoli na skuteczniejszą walkę z terroryzmem - podał dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Informację podaną przez "FAZ" potwierdził sekretarz stanu w ministerstwie finansów Michael Meister. Jak zaznaczył, niemiecki rząd preferuje rozwiązanie w skali całej Unii Europejskiej. "Oczekujemy na szybką propozycję Komisji Europejskiej" - powiedział wiceminister. Jeżeli nie uda się wynegocjować międzynarodowego porozumienia, Berlin będzie działał na własną rękę - zapowiedział Meister, zapewniając, że rząd nie ma zamiaru zlikwidować zupełnie płatności w gotówce.
Uzasadniając swoje plany, niemiecki rząd powołuje się na raport specjalisty w dziedzinie prawa karnego z Uniwersytetu im. Marcina Lutra Halle-Wittenberg, KaiaD. Bussmanna. Naukowiec wyliczył, że w Niemczech prane są pochodzące głównie z zagranicy brudne pieniądze w wysokości 100 mld euro rocznie.
"Bogate narody działają jak magnes na brudne pieniądze" - powiedział Bussmann.
Wśród szczególnie narażonych na to zjawisko branż wymienił handel antykami i dziełami sztuki, nieruchomości i budownictwo. Jego zdaniem limit na transakcje w gotówce powinien wynosić od 2000 do 5000 euro. "W przypadku większych płatności pozostawałby ślad" - powiedział naukowiec.
Pomysł rządu spotkał się z aprobatą Stowarzyszenia Niemieckich Policjantów (BDK) oraz Amnesty International. Natomiast opozycyjna partia Zieloni uważa, że takie ograniczenie byłoby "zamachem na ochronę danych i sferę prywatną obywateli".