
Niemcy w ciężkim szoku po lekcji „czasów Trumpa”
Amerykańscy politycy podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa okazali Europejczykom arogancję i lekceważenie, nie przewidując ich udziału w rozmowach o Ukrainie. Niemcy sprawiają wrażenie sparaliżowanych, a ich armia nie jest w stanie wysłać żołnierzy do Ukrainy.
„Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium pokazała, że Niemcy nie odgrywają żadnej roli. Ameryka nadaje nowy ton” – pisze Peter Carstens w komentarzu opublikowanym w niedzielę w portalu „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Przedstawiciele amerykańskiego rządu zapowiedzieli w Monachium nową erę – „czas Trumpa”. Jak wyjaśnił specjalny wysłannik ds. Ukrainy i Rosji Keith Kellogg, w tej nowej epoce nie będziemy czekali trzech lat na rozmowę telefoniczną prezydenta z Putinem, lecz dojdzie do niej natychmiast.
Niemcy w stanie paraliżu
Trwały i uczciwy pokój w Ukrainie zostanie wynegocjowany w ciągu „dni lub tygodni”. Ukraińcy będą mogli uczestniczyć w zakończeniu wojny przez Trumpa. A Europejczycy? „Jestem za realistyczną dyplomacją, dlatego nie, Europejczycy nie będą przy tym obecni” – wyjaśnił Kellogg.
„Kellogg był czwartym po Trumpie, ministrze obrony Pete Hegsethcie i wiceprezydencie J.D. Vance’ie politykiem amerykańskim, który w tym tygodniu przyniósł Niemcom i Europie katastrofalne wiadomości” – zauważył Carstens. Jego zdaniem nikt nie potrafił przeciwstawić tej „mieszance arogancji, lekceważenia i złego wychowania” czegoś konkretnego.
„Niemcy na tydzień przed wyborami sprawiały wrażenie kraju sparaliżowanego” – czytamy w „FAZ”.
Ostra krytyka pasywnej postawy Scholza
Kanclerz Olaf Scholz był nieobecny, gdy Vance porównał Niemcy do „sowiecko-podobnej półdemokracji” i opowiedział się za powierzeniem AfD urzędu kanclerskiego. Dopiero w sobotę, przy słabej frekwencji i bez werwy, kanclerz największego europejskiego państwa znalazł kilka polemicznych słów. „To nie uchodzi, szczególnie między przyjaciółmi i partnerami” – powiedział. Dobre i to – komentuje autor.
Zaraz potem Scholz grzecznie obiecał dalsze zakupy broni w Ameryce i rozwodził się o koniecznym wzroście budżetu na wojsko, które blokował przez trzy lata jako szef rządu.
„O ile w Angeli Merkel podczas pierwszej kadencji Trumpa widziano przywódczynię opartego na wartościach Zachodu, to Scholz sprawiał wrażenie kury, która po obcięciu głowy biegnie jeszcze przez kilka metrów” – pisze Carstens.
Ameryka żąda konkretów: 100 tysięcy żołnierzy
Gdy następnego dnia, podczas tradycyjnego obiadu przyjaciół Ukrainy w monachijskim Domu Literatury, Kellogg zakazał Europejczykom udziału w rozmowach o Ukrainie, doszło do protestu, ale nie ze strony polityków niemieckich, francuskich czy brytyjskich, lecz Estonii, Islandii i Chorwacji, którzy powiedzieli to, co było konieczne.
Ich stanowisko było „godne i konieczne”, jednak nie są to najważniejsze państwa kontynentu. Kellogg i znany krytyk Niemiec Richard Grenell (były ambasador USA w Berlinie) świetnie się bawili, podobnie jak świta Vance’a. „Oburzenie Europejczyków działało na nich jak wypicie kilku puszek Red Bulla” – ocenił komentator.
„Pomysł Amerykanów jest prosty. Jeżeli Europejczycy chcą coś zrobić, to powinni wysłać do Wschodniej Ukrainy od 50 tys. do 100 tys. uzbrojonych żołnierzy w misji pokojowej” – tłumaczy dziennikarz „FAZ”.
Bundeswehra? „Żenada”
Jego zdaniem w przypadku Bundeswehry „nie wchodzi to w rachubę”. Niemiecka armia stara się, by do 2029 r. uzyskać zdolność do działania. „To żenada – na zakończenie walk w Ukrainie nikt w niemieckim ministerstwie obrony nie jest przygotowany. Wysłanie tysięcy żołnierzy w misji pokojowej, zamiast przygotowania w kraju przynajmniej kilku brygad dla NATO, oznaczałoby ostateczną ruinę wojsk lądowych. Ucieszyłby się z tego przede wszystkim Putin” – pisze w konkluzji komentator „FAZ”.
Jacek Lepiarz (PAP), sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Trump grozi wymianą europejskich elit
Nie pij herbaty w trakcie jedzenia!
Czy zjedzą nas myszy i szczury?
»»Drożyzna drenuje portfele Polaków - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24