Informacje

Fot. FreeImages/eric gross
Fot. FreeImages/eric gross

Co czwarty Polak jest uzależniony od... informacji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 lutego 2016, 09:05

  • Powiększ tekst

2/3 Polaków w ostatnich latach odczuło przyśpieszenie tempa życia u siebie i swoich bliskich – wynika z badania przeprowadzonego na potrzeby kampanii „Odpuść FOMO”. Jednym ze skutków tej zmiany jest uzależnienie od informacji i przesyt nimi. Eksperci podkreślają, że korzystając intensywnie z internetu, a w szczególności z mediów społecznościowych, pisząc posty, wstawiając zdjęcia, komentując, sami przyczyniamy się do tworzenia natłoku komunikatów. Co więcej, nie potrafimy ich weryfikować pod kątem przydatności w życiu codziennym.

Wśród Polaków, którzy odczuwają przyspieszenie tempa życia, co czwarty twierdzi, że jest uzależniony od informacji oraz odczuwa ich nadmiar, a dodatkowo ma problem z wyborem istotnych treści.

– FOMO [z ang. fear of missing out – red.] jest lękiem przed tym, że coś nas ominie, że ominą nas ważne wiadomości. Obawiamy się, że umkną nam ważne informacje dotyczące wydarzeń, w których możemy wziąć udział, czy innych okazji, które powinniśmy wykorzystać. Objawia się to przymusem ciągłego zerkania na smartfona, sprawdzania powiadomień, wchodzenia na portale społecznościowe czy portale informacyjne – mówi agencji informacyjnej Newseria Igor Rotberg, psycholog i psychoterapeuta.

Socjologowie podkreślają, że w XXI wieku najcenniejszym surowcem jest informacja. Zjawisko FOMO jest obserwowane od ponad dekady, ale w ostatnich latach znacznie się nasiliło. To skutek rozwoju cywilizacji, a konkretnie, coraz szybszego tempa życia oraz dynamicznego rozwoju technologii. Internet na stałe wrósł w codzienne funkcjonowanie, dlatego przeciążenie informacjami staje się coraz bardziej powszechne.

– FOMO może dotykać wszystkich, aczkolwiek wzrost tego zjawiska obserwowany jest w największym stopniu wśród osób młodych. Jest to związane z rozwojem cywilizacyjnym i technologicznym. Z racji tego, że wszyscy żyjemy w tym świecie, gdzie następuje przyspieszenie tempa życia, możemy być narażeni na FOMO – mówi Igor Rotberg.

Problemu nie można bagatelizować i tłumaczyć, że dotyczy on wszystkich wokół tylko nie nas. Jest kilka symptomów, które mogą oznaczać, że to właśnie my cierpimy na FOMO.

– Zabieramy telefon do łazienki, kiedy bierzemy prysznic, bo nawet 5 minut nie jesteśmy w stanie wytrzymać bez telefonu. Podczas spotkania ze znajomymi czy rodziną ciągle zerkamy na telefon, ponieważ przyszło powiadomienie. Bardzo charakterystyczną cechą jest także to, że ludzie, którzy doświadczają FOMO, nie są w stanie zignorować przychodzącego powiadomienia, muszą natychmiast odebrać i sprawdzić, kto i czego chce – tłumaczy Igor Rotberg.

Internet, komputery i urządzenia mobilne służą nam także do tego, aby usprawniać codzienne czynności. 43 proc. respondentów jako główny powód korzystania z internetu podaje właśnie chęć zaoszczędzenia czasu. Eksperci przekonują, że warto się na chwilę zatrzymać.

– Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, co z tym robić i w jaki sposób z tym walczyć. Każdy wypracowuje własne metody. Zalecam uważną i świadomą selekcję informacji i nauczenie się ich filtrowania. To nie tylko jest sprawa dotycząca tego, jakie informacje wybieramy, lecz także tego, jakie informacje powinniśmy zignorować, bo nie są nam do niczego potrzebne – mówi Igor Rotberg.

Celem ogólnopolskiej kampanii „Odpuść FOMO” jest zbudowanie świadomości na temat tego zjawiska oraz pokazanie sposobów na radzenie sobie z problemem nadmiernego i niewłaściwego korzystania z internetu, mediów społecznościowych oraz urządzeń mobilnych. Akcja adresowana jest głównie do osób w wieku 18–45 lat. Jej inicjatorem jest Wydawnictwo Albatros.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych