Kolejny skandal. Największy szwajcarski bank z zarzutami prania pieniędzy
Największy szwajcarski bank komercyjny UBS z zarzutami prania pieniędzy, a także uczestnictwa w związku przestępczym oraz współudziału w poważnych i zorganizowanych oszustwach podatkowych - poinformowała belgijska prokuratura.
Według prokuratury UBS wyszukiwał sobie bezpośrednio w Belgii klientów z zamiarem dopomagania im w uchylaniu się przed podatkami. Dochodzenie w tej sprawie prowadzono we współpracy z francuskimi władzami śledczymi. Dalszych szczegółów prokuratura nie ujawniła.
W odpowiedzi na to UBS oświadczył, że "będzie się nadal bronić przed nieuzasadnionymi zarzutami".
Wymiar sprawiedliwości przypuszcza, że w proceder dopomagania swym klientom w oszustwach podatkowych belgijska filia UBS zaangażowała się ponad dziesięć lat temu. W lipcu 2014 roku w związku z podejrzeniami o taką działalność dokonano rewizji w brukselskiej siedzibie filii oraz w miejscach zamieszkania jej szefa Marcela Bruehwilera i jednego z klientów.
(PAP)