Włoski rząd o Brexicie: trzeba zmienić UE
Trzeba zmienić Unię Europejską, to pora przebudzenia - takie opinie wyraża włoski rząd w komentarzach do wyniku referendum w Wielkiej Brytanii. Premier Matteo Renzi napisał na Twitterze: "Musimy zmienić Europę, by uczynić ją bardziej ludzką i sprawiedliwą".
"Ale Europa jest naszym domem, jest naszą przyszłością" - dodał szef włoskiego rządu w pierwszej reakcji na doniesienia z Londynu o zwycięstwie zwolenników Brexitu.
Rano w piątek w związku z tymi wydarzeniami premier Włoch zwołał nadzwyczajne posiedzenie z udziałem między innymi szefa MSZ Paolo Gentiloniego, ministra finansów Pier Carlo Padoana, szefa resortu rozwoju gospodarczego Carlo Calendy i prezesa banku centralnego Ignazio Visco.
Szef dyplomacji oświadczył wcześniej w gmachu MSZ: "Decyzja obywateli brytyjskich powinna zabrzmieć jako przebudzenie dla Europy, jako okazja do ponownego ożywienia wspólnej polityki na rzecz wzrostu, w kwestii migracji i wspólnej obrony".
"Stoimy w obliczu trudnego momentu dla UE" - podkreślił Gentiloni. Zauważył zarazem, że taki rezultat był częściowo przewidywany. "Przygotowywaliśmy się długo, by uporać się z konsekwencjami, ale nie kryjemy, że widzimy trudności" - powiedział minister.
W obliczu tej sytuacji "nie możemy pozostać bezczynni" - dodał. Zapewnił, że Wielka Brytania będzie dalej przyjacielem Włoch i sojusznikiem w NATO.
Władze w Rzymie - oznajmił szef włoskiej dyplomacji - będą działać na rzecz ponownego ożywienia UE. "To jest wyzwanie, które podejmuje włoski rząd, by odpowiedzieć na ten negatywny dla nas wynik, promując europejską perspektywę" - ocenił Gentiloni.
(PAP)