Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Włoski parlament zaciska pasa - a polski?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 marca 2013, 08:46

  • Powiększ tekst

Nowi szefowie obu izb parlamentu Włoch na własny wniosek stracą jedną trzecią pensji. Decyzję podjęli trzy dni po wyborze. Przewodnicząca Izby Deputowanych Laura Boldrini oraz stojący na czele Senatu Pietro Grasso chcą w ten sposób dać przykład parlamentarzystom.

Decyzja o obniżeniu prawie o jedną trzecią pensji przewodniczących, które w poprzedniej kadencji parlamentu wynosiły ponad 15 tysięcy euro, zapadła podczas pierwszego oficjalnego spotkania prezydium obu izb.

Jako absolutny priorytet Boldrini z postkomunistycznego ruchu Lewica i Ekologia oraz Grasso z centrolewicowej Partii Demokratycznej wskazali znaczne obniżenie rekordowo wysokich kosztów życia politycznego we Włoszech oraz doprowadzenie do redukcji wydatków parlamentu o 50 procent i ich racjonalizację.

Przewodniczący Izby Deputowanych i Senatu XVII kadencji, wyłonionego w lutowych wyborach, a pracującego od połowy marca, oświadczyli: - Zaczęliśmy od nas samych wykonując znaczący gest.

Zapowiedzieli, że podobne obniżki zaproponują innym osobom, zajmującym eksponowane stanowiska w parlamencie. Redukcje dotyczyć mają także cięć w nakładach na wydatki reprezentacyjne.

Teraz Boldrini - była rzeczniczka Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców i Grasso - były krajowy prokurator do walki z mafią, liczą na to, że parlamentarzyści wystąpią z inicjatywami ustawodawczymi w sprawie obniżek uposażeń wszystkich deputowanych i senatorów. Otrzymują oni teraz po około 10 tysięcy euro.

Pensje te wynosiły jeszcze więcej - 12 tysięcy euro, ale wobec powszechnej krytyki zostały w zeszłym roku obniżone, średnio o 10 procent. Cięcia te uznane zostały jednak za niewystarczające i symboliczne.

Apele o obniżenie rekordowo wysokich zarobków parlamentarzystów nasilały się od dłuższego czasu, wraz z pogłębianiem się kryzysu we Włoszech i licznymi wyrzeczeniami, o które poproszono obywateli.

PAP/JKUB

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych