NIK o inwestycjach drogowych: GDDKiA nie była przystosowana do nadzoru nad budową dróg i autostrad
Przerwy w realizacji inwestycji, utrata pieniędzy, błędy we wnioskach o wydanie decyzji administracyjnych oraz w dokumentacji projektowej - to według raportu NIK jedne z głównych barier utrudniających budowę dróg krajowych.
Najwyższa Izba Kontroli objęła kontrolą budowę dróg krajowych od 2010 r. do drugiego półrocza 2014 r. NIK zaznacza, że przeszkody występujące w procesie inwestycyjnym generowały wysokie koszty oraz miały wpływ na opóźnienia w budowie dróg.
Bariery utrudniające proces budowy dróg krajowych, spowodowane były przede wszystkim niestabilnością Programu Budowy Dróg Krajowych oraz niedostosowaniem organizacyjnym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do powierzonych jej działań, w tym niedostatecznym nadzorem nad przygotowaniem zadań inwestycyjnych. Bezpośrednim skutkiem powyższych barier były m.in. przerwy w realizacji inwestycji, utrata środków finansowych, błędy we wnioskach o wydanie decyzji administracyjnych oraz w dokumentacji projektowej, a także przypadki niedostatecznego rozpoznania geologicznego terenu budowy - poinformowała we wtorek NIK w raporcie.
Zdaniem Izby, mimo znacznego napływu środków unijnych umożliwiających przyspieszenie budowy i modernizację polskiej infrastruktury drogowej, proces budowy dróg krajowych nie przebiegał planowo i charakteryzował się w latach 2010-2014 znacznymi opóźnieniami oraz przekraczaniem zakładanych kosztów wdrażanych inwestycji.
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła przy tym, że poza nieprawidłowościami w zarządzaniu procesem inwestycyjnym występowały inne czynniki, zależne lub niezależne od inwestora, utrudniające terminową i oszczędną budowę dróg krajowych. Chodzi o bariery finansowe, uniemożliwiające właściwe finansowanie inwestycji, prawne i administracyjne związane z częstymi zmianami przepisów oraz występowaniem niezgodności i luk w prawie, oraz organizacyjne polegające na niewłaściwym przygotowaniu do realizacji zadań lub nakładaniu się kompetencji uczestników procesu inwestycyjnego.
Wszystkie te czynniki, zarówno ekonomiczne, jak i prawno-organizacyjne, poza opóźnieniami w realizacji i wzrostem kosztów inwestycji, prowadziły do nieefektywnego wykorzystywania funduszy strukturalnych, umożliwiających budowę i modernizację dróg krajowych oraz osiągnięcie przez Polskę standardów infrastruktury drogowej, takich jak istniejące w dawnych krajach członkowskich Unii Europejskiej - napisano. Zdaniem NIK w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 nie uwzględniono 62 rozpoczętych i niezakończonych inwestycji, na które wydatkowano ponad 339 mln zł.
W kwocie tej prawie 13 mln zł stanowiły koszty przygotowania zadań inwestycyjnych, które w związku ze zmianą przebiegu tras dróg krajowych, nie będą już realizowane. Wprawdzie uchwalanie nowych PBDK leży w kompetencji Rady Ministrów, niemniej to do GDDKiA należy rzetelne informowanie organu decyzyjnego i przedstawienie wszelkich analiz świadczących o możliwości poniesienia ewentualnych strat - stwierdziła Izba.
NIK przypomniała, że do końca 2012 r. powstało w Polsce ponad 2100 km nowych dróg krajowych (w tym: 466,1 km autostrad, 734,7 km dróg ekspresowych, 905,4 km pozostałych dróg krajowych), co stanowiło 52 proc. założeń pierwotnych Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008 - 2012. Wydatki GDDKiA na inwestycje drogowe w tym okresie wyniosły ponad 100 mld zł ze 121 mld zł (ok. 83 proc.) zaplanowanych na realizację wszystkich inwestycji. Do końca 2015 r. liczba dróg szybkiego ruchu w Polsce przekroczyła 3 tys. km.
Obecnie obowiązuje "Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023" uchwalony przez Radę Ministrów 8 września 2015 r., który przewiduje nakłady finansowe w kwocie ponad 168 mld zł i ma umożliwić m.in. wybudowanie 3 tys. 900 km autostrad i dróg szybkiego ruchu.
PAP, MAS