
Rynek związany z obrotem danymi, za 3 lata będzie wart 600 mld zł
Rynek związany z usługami przetwarzania, wykorzystywania i obrotem danymi w 2020 r będzie stanowił 3 proc. europejskiego PKB czyli 600 mld euro - mówiła podsekretarz Stanu w resorcie rozwoju Jadwiga Emilewicz podczas Kongresu „Polska Wielki Projekt”, w trakcie debaty zatytułowanej: " Polska wobec globalnej gospodarki opartej na danych"
Jej zdaniem dzisiaj już nie tylko dane są same w sobie wartością, ale usługa przetwarzania tych danych i ich wykorzystywania.
Paneliści poruszali tematy związane z pracą i przemysłem 4.0, platformowymi modelami biznesowymi, a także szansami i wyzwaniami, jakie stawia przed nami pojawienie się komercyjnych usług opartych o inteligentne oprogramowanie oraz gospodarka oparta na danych.
Umiejętność wydobywania wartości z danych decyduje o sukcesie biznesowym w erze cyfrowej. Dane są główną siłą napędzającą rozwój cyfrowego świata, a wzrost innowacyjności Polski to jeden z priorytetów rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Wśród filarów Strategii są m.in. rozwój innowacyjnych firm oraz wdrożenie innowacyjnych rozwiązań. To szansa dla Polski na wyjście z tzw. pułapki przeciętnego produktu – twierdził prezes ARP Marcin Chludziński w trakcie debaty
Wiceminister Emilewicz zwróciła uwagę, że kiedyś zbieranie danych było domeną urzędów, dzisiaj to biznes.
Kiedy mówimy o rewolucji 4.0 tej transformacji gospodarczej, której jesteśmy nie tylko świadkami, ale i uczestnikami to rzeczywiście dane kiedyś same w sobie były czymś wartościowym, co więcej była to domena sfery publicznej tylko i wyłącznie, która zbierała nasze dane w postaci numeru PESEL, czy te dane, które związane są z działalnością gospodarczą i to sfera publiczna była nie tylko tym, który zbierał te dane, ale je również przetwarzał. Dzisiaj to biznes związany z ich przetwarzaniem, wykorzystywaniem i obrotem - twierdzi Emilewicz z Ministerstwa Rozwoju.
Robert Malicki członek zarządu PWPW zwrócił podczas debaty również uwagę na kwestie związane z bezpieczeństwem przechowywania danych jak i na problem granic wolności w internecie.
W którymś momencie te dane stają się dla firmy danymi historycznymi, przestają być po prostu potrzebne temu komuś kto je używa. I co on z nimi zrobi. Najczęściej wrzuca je do kosza elektronicznego. Czy to jest rozwiązanie bezpieczne z punktu widzenia tego kogo te dane dotyczą? W tej sprawie nie ma żadnych regulacji, w tej chwili chyba nigdzie na świecie - mówił Malicki.
Jego zdaniem taka sytuacja to jest szansa dla polskich dostawców usług czy przedsiębiorców, którzy mogliby zaproponować w tej kwestii jakieś rozwiązań techniczne lub prawne.
Takie dane z punktu widzenia różnych zagrożeń mogą stać się kopalnią wiedzy dla przestępców. Dane choćby z komunikacji miejskiej mogą być cenne dla terrorystów. To są rzeczy, które wymagają przynajmniej minimalnego uregulowań technicznych i prawnych - twierdzi Malicki
Malicki w debacie zwrócił również uwagę na kwestię wolności w internecie.
Czy ktoś kto podejmuje decyzję o udostępnianiu swoich danych osobowych powinien określać też ramy tego co z tymi danymi można później zrobić i jaką odpowiedzialność ponosi ten, który te dane posiada i to jest już kwestia odpowiedzialności i roli państwa . Czy granice wolności w internecie powinny być w jakiś sposób regulowane ? - pyta Malicki z PWPW.
Zdaniem Jarosława Twaroga wiceprezesa Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji istotne jest również tempo zmian, które kiedyś odbywały się w cyklu pokoleniowym
Zmiany obecnie są bardzo szybkie. Do tej pory postęp techniczny, znikanie zawodów wszystko to odbywało się w cyklu pokoleniowym. Jest dużo zawodów np. popularnych w XIX w. których dzisiaj już nie ma i nie jesteśmy bezrobotni z tego powodu. Wszystkie zawody, które dzisiaj mamy w perspektywie 100 lat pewnie znikną i to też nie jest problem bo powstaną pewnie inne, o których jeszcze nie wiemy. Idzie nowy czas, na który musimy szukać nowych regulacji tak żeby nadążać za szybkim tempem zmian- podsumował Twaróg.
W debacie zatytułowanej Polska wobec globalnej gospodarki wzięli udział: Jadwiga Emilewicz podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Jarosław Twaróg wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, prezes ARP Marcin Chludziński i Robert Malicki członek zarządu PWPW.
Tegoroczna – VII edycja Kongresu przebiega pod hasłem "Wolność – polski projekt dla Europy". Odbywający się 19 maja Dzień Gospodarczy Kongresu otworzył swoim wystąpieniem Wicepremier, Minister Rozwoju i Finansów Mateusz Morawiecki. Tematyka dnia gospodarczego skupia się wokół wolności gospodarczej, konkurencyjności, budowy polskiego kapitału, optymalizacji podatkowej oraz wyzwań stojących przed polskimi firmami i administracją w kontekście cyfryzacji gospodarki.