Informacje

W Londynie też lekarze protestują. Powód ten sam

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 lutego 2018, 19:50

    Aktualizacja: 3 lutego 2018, 19:51

  • Powiększ tekst

Tysiące osób protestowało w sobotę w Londynie przeciwko cięciom w budżecie brytyjskiej służby zdrowia. W ubiegłych miesiącach lekarze i pielęgniarki skarżyli się na brak środków na leczenie zwiększonej z powodu zimy liczby pacjentów

Według organizatorów w marszu ulicami Londynu wzięło udział około 250 tys. osób. Brytyjska policja metropolitalna nie publikuje swoich statystyk, ale media poinformowały o „tysiącach protestujących”, którzy zakończyli protest przed siedzibą szefowej rządu Theresy May na Downing Street.

Marsz został zorganizowany przez pracowników służby zdrowia i największe związki zawodowe, otrzymał także wsparcie ze strony opozycyjnej Partii Pracy. Jej lider Jeremy Corbyn oskarżył rządzącą krajem Partię Konserwatywną, że ponosi odpowiedzialność za wywołanie kryzysu w służbie zdrowia ze względu na cięcia budżetowe.

Pomimo wszystkich dowodów - pacjentów, którzy otrzymują pomoc lekarską na korytarzach, ludzi umierających w karetkach pogotowia i szpitali, które pilnie wymagają napraw - (torysi) odmawiają przyznania dodatkowych środków, których nasza służba zdrowia tak pilnie potrzebuje - ocenił Corbyn w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Na początku stycznia ze względu na wyjątkowe obłożenie szpitali i zwiększony napływ pacjentów w okresie poświątecznym zdecydowano o odłożeniu o co najmniej miesiąc „dziesiątków tysięcy” zaplanowanych operacji.

Brytyjskie media donosiły od początku roku o przypadkach wielogodzinnych oczekiwań w izbach przyjęć, a także o opóźnieniach w przyjmowaniu karetek z pacjentami z braku wystarczającej liczby dostępnych pracowników. Wiele przychodni prosiło również o nieprzychodzenie w celu uzyskania pomocy lekarskiej poza wyjątkowo poważnymi przypadkami.

Zgodnie z wytycznymi brytyjskiej służby zdrowia (NHS) szpitale powinny udzielić pomocy 95 proc. osób w izbie przyjęć w ciągu czterech godzin. Według najnowszych danych ponad 90 proc. placówek nie spełnia jednak obecnie tych kryteriów.

Według ubiegłorocznej analizy opublikowanej w „British Medical Journal” Wielka Brytania przeznaczyła w 2015 roku na służbę zdrowia 9,9 proc. PKB.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych